Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Monotony

Niedawno na forum niektóre z Was radziły mi, bym skróciła sobie włosy. Wróciłam właśnie od fryzjera, straciłam masę włosów i chyba jest ok, ale nie wiem, co Wy myślicie? D 

Zdjęcia przed i po, chyba nie muszę mówić które jest które ^^

O jeny, jestem padnięta, twarz mam jak burak, ale daję radę! Mój drugi w życiu bieg. Spalone kalorie. SUPER JEST!!! <3 Obiecuję, że za każdym razem będzie coraz lepiej.

Spodnie, które mam na sobie, to rozmiar 50... Tak, niestety było tak źle :(

Kilka dni temu kupiłam sobie sukienkę na wesele kuzynki i ona jest w rozmiarze... 42!!! :D Byłam w galerii, we wszystkich sklepach rozmiary XL są na mnie zdecydowanie za duże, przy czym kiedyś nie mogłam w nie wejść...

Wiem, że nie jest dobrze. Jest baardzo źle, ale proszę Was o szczerą ocenę... Na ile kg wyglądam? Obawiam się, że na więcej niż posiadam :( 

Słuchajcie, mam do Was pytanie - co zrobić z okropnymi ramionami? Strasznie tłuste są i chciałabym im jakoś pomóc, aczkolwiek nie dobudowując mięśni, bo ja mam ich chyba dość sporo. Liczę na pomoc! :D

Czeeeść. Chciałam się pochwalić, że to już 12,6 kg. Waga wskazuje 84,7 kg. W październiku mam połowinki w liceum, wypatrzyłam sobie prześliczną sukienkę w internecie i mam nadzieję, że uda mi się dojść do wagi 70 kg :)

A właśnie, mam do Was pytanie - Czy jazda na rowerze stacjonarnym 30 minut dziennie na najmniejszym obciążeniu wystarczy, czy musiałabym jeździć dłużej? :)

To już 11 KG MNIEJ! 13 cm mniej w pasie.

Czuję się świetnie. Od dzisiaj dokładamy trening cardio - powinno być jeszcze lepiej :)

Och, codziennie coraz szczuplejsza. Swoje odchudzanie zaczęłam 18 stycznia 2014 roku, z wagą (O MÓJ LOSIE) 97,3 kg. Dzisiaj jest to 88,5 kg. Moim celem jest 62 kg, mam nadzieję, że wytrwam :)