Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Znowu Ja . Znowu walczę o siebie po przekroczeniu 100 kg uznałam że dość patrzenia na siebie z politowaniem. Dość wchodzenia do sklepu i modlenia się żeby znalazł się dla mnie rozmiar ! Dość . Gdzieś między paczkami chipsów i czekolady zgubiłam siebie. Zgubiłam sens, ale z tym koniec . 20.03.14 zaczełam swoją walkę na nowo tym razem z pomocą nadeszła pani dietetyk i jej cenne porady . Po 3 tygodniach postanowiłam dzielić się z Wami moimi trudnościami jak i czerpać od Was pociechę ;) Wiadomo w kupie raźniej ;)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1775
Komentarzy: 49
Założony: 10 kwietnia 2014
Ostatni wpis: 13 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ZnowuJa25

kobieta, 35 lat, szczecin

168 cm, 99.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 maja 2014 , Komentarze (7)

9 z przodu ! ;D 

99,9 :D szklana wzywa pogotowie ratunkowe ;p

9 maja 2014 , Komentarze (11)

Kochane spokojnie nie zaniechałam diety ! Nigdy w życiu tylko mam dużo na głowie w ogole nie sidze na kompie wstaje o 7 wracam około 20 ale dalej mam coś do robienia jak nie w domu to jeszcze dla siebie ;) 

Ćwicze i trzymam diety :) 

Kolejny spadek dzisiaj 100,3 !!!! Kochane coraz bliżej dwucyfrówki !!! <3 

TAAAAAAKA jestem zadowolona, ale spokojnie do upragnionego celu dzieli mnie jeszcze sporo wzlotów i upadków i miliony dni ....ale działam walcze :) 


Pozdrawiam Gorąco TRZYMAJCIE KCIUKI żebym znalazła czas na odpoczynek taki sowiiiiity ! 

BUZIAKIIII :* 


Foka.

19 kwietnia 2014 , Komentarze (2)

bieganie ;) 

 Wesołych świąt !!!! 

Pozdrawiam Was abyście nie przytyły przy świątecznym stole i spędziły świeta aktywnie ;) 

Buziakiii Foka ;* 

17 kwietnia 2014 , Komentarze (3)

Pełna lodówa - to pierwszy znak że mama w odwiedziny przyjechała ! Jednak trzymam się po dwóch dniach obiadania wróciłam na dobre tory ;) Jednak nie ćwiczyłam . Troche latania było i po prostu padłam ....:( Obiecałam sobie że jutro JUTRO pójde pobiegać i 4 dni z bieganiem zastosuje, święta świętami ale figura sama się nie zrobi ;) 

Totalny porządek - to drugi znak że mama przyjechała w odwiedziny  ! Błyszczy gdziekolwiek spojrzę, mówie jej ,,maaaaaamo to moje mieszkanie i będę sama sprzatać" a ona swoje....pomogła troche mi uporzadkować szafe i jak jak poszłam do pracy - po kryjomu posprzątała ;) kocham ją za nagorliwość. 

MGR wkońcu zaczęłam pisać na poważnie ;) oby zapał był przez cały czas 


Buziaki dziewczynyyyy !!! :* Foka 


15 kwietnia 2014 , Komentarze (5)

Kurde wczoraj poleciałam w tango ! nie wiem po prostu strasznie dużo stresu było mysałam że już pożegnałam tą faze ,,zajadania" zdenerwowania. a tu wczoraj poleciałam strasznie ...... najgorszy z tego był kebab i strasznie żałuje . Dzisiaj i już do wizyty mojej dietetyk musi być lepiej. po praktykach lece pobiegać, dam sobie nieźle w kość bo tak być nie może....

a jutrooo pierwszy dzien w nowej pracy <3 

na piątek cel wagowy - 101 kg ! 

zapominam o porażce i jade z koksem ! 

12 kwietnia 2014 , Skomentuj

Dziś po pracy stwierdziłam że musze po prostu MUSZE uporządkować wszystko w łazience - generalny porządek. Większość rzeczy poszło po prostu do śmieci wszystko co miało przeterminowaną datę ważności i co po prostu ,,nie wyglądało" lub czego w ogóle nie używałam. Wyszło powiem nie skromnie - nieźle ;) Łazienka jakby jaśniejsza ;) 

Wczoraj to samo zrobiłam z kuchnią - powiem OBRZYDLIWE ! jak mogłam zapuścić tak szafki - cholera szorowałam je z dobrą godzinę ! powyrzucałam wszystkie  ,,suche" rzeczy które latały gdzieś nie  wiadomo do czego i po co . Z czystych względów higienicznych popakowałam wszystko w eleganckie słoiki i wygląda to cudnie <3 

Zdjęcie trochę nie wyraźne ale lampa mi szwankuje w telefonie i wszystko rozjaśnia ;/ 

I dziś po woli zaczęłam robić porządki w szafie - ale to po woli 2 torby idą do kosza. Jutro dokończę ! 

Aktywność fizyczna jak najbardziej była - chodzenie/bieg - 5 km to był  tego typu 7 trening dlatego sprawdzałam jaki czas uzyskałam na 5 km dziś było 47;5 min ;) Więc nie jest źle ! a Będzie lepiej do tego rozgrzewka - wiadomo ;) i przed rozciąganiem 3 serie : 10x przysiady ,,sumo" i 10 nożyc i rozciąganie ;) 

Czuje się cudownie zmęczona ! ;) 

Miłej soboty  Foka ! ;* 

12 kwietnia 2014 , Komentarze (6)

Kawa i musli ;) śniadanie mistrzów ;) nigdy nie przepadałam za musli ale jakoś odkąd jestem pod opieką dietetyczki smakuje mi i nie wybrzydzam ;) Wczoraj na drugim basenie (gdzie pracuje) przerwa świąteczna prezenty na wielkanoc - ptasie mleczka O ZGROZO ! nie mogli wymyślić obdarowania nas czekoladowymi zającami ? i teraz te cholerne ptasie mleczko będzie  stało i lampiło się na mnie ;( 


ALE DO RZECZY ! mam straszne rozstępy cóż, skóra w końcu się zbuntowała po różnych wahaniach wagi przekroczeniu 100 wystąpiły one . Jeszcze różowe . Są ogromne - aptekarka powiedziała że nawilżanie coś da. więc nawilżam balsamem 2 x dziennie . Pytanie brzmi - przeszukałam wzdłuż i wszerz internet i nie znalazłam satysfakcjonującej odpowiedzi może WY moje drogie Vitalijki coś podpowiecie ? 

Foczka ;) 

11 kwietnia 2014 , Komentarze (10)

TAK, przeszkadza ! Taki wstydliwy problem ....szczególnie w sklepie . 14 i 28 czerwca ide na wesele. 14 jestem świadkową no i wypadałoby jakoś wyglądać. Zaczynam szukać sukienek. Wchodząc do sklepu widze spojrzenie sprzedawczyni typu ,, ja pierdziele czego ona szuka w moim sklepie?" Powiem tak, nie mam typowej otyłości mam w sobie bardzo dużo mięsni jestem byłą spostsmenką, więc już az tak zle nie wyglądam - dobra wygladam źle kogo ja oszukuje ?:) Wracając do sprzedawczyń w sklepie - to jest troche upokarzające dla mnie, przecież walcze z wagą przecież się staram. Kobieta w sklepie nie powinna mieć uprzedzeń a większość ma. Nie wiem z czego to się bierze, bo wie że w JEJ sklepie nie ma ciuchach w moim rozmiarze i nic nie kupię więc po co się kręce  i JEJ przeszkadzam. 

Też tak macie ? 

10 kwietnia 2014 , Komentarze (5)

Witajcie ! ;) 

to mój 21 dzień diety ;) trzymam się nieźle i po raz pierwszy od 3 tygodni wlazłam na szklaną ! ;) - 102,4 kg ;) więc dieta działa ruch działa i samopoczucie lepsze ! ;) 

Co tam, że do mega widocznych efektów trzeba poczekać z dobre 4 miesiące ale to już coś - już się coś dzieje ;) 

Pozdrawiam serdecznie Foczka ;) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.