Pamiętnik odchudzania użytkownika:
FitZosiaSamosia

Witajcie Vitalijki!

I mnie dopadł niestety KRYZYS...:( Praktycznie od tygodnia wszystko mi się wali...:(

Kontuzja kolana,kłótnie z ukochanym,brak czasu dla siebie i na przyrządzanie zdrowych potraw i jakby było tego było mało to moja mała kruszynka dostała zapalenie oskrzeli.:( By mi pomóc i trochę odciążyć przyjechałam do mamy na kilka dni bo sama nie daje rady a ukochany cały czas w pracy:( masakra

Z diety to nici bo jem to co jest u mamy czyli na pewno z kilogram lub półtora jest więcej:( Strasznie się czuje:( 

Pomocy!!!

Witajcie Kochane:)

Przepraszam że kilka dni mnie tutaj nie było ale to była siła wyższa niestety:(

Dostałam pierwszy okres po ciąży i strasznie go przeszłam ale nie będziemy o tym teraz gadać;)Teraz najważniejsze jest to że jestem tutaj z Wami i walczymy o lepsze ja,zdrowie i piękne ciałko:) Moja kochana córeczka własnie zasnęła więc mogę trochę się rozpisać:P 

 Ogólnie jak widać po moich aktywnościach w wcześniejszych dniach to chodziłam z moją maleńką na długie spacerki a do tego biegałam:) niestety z mojego biegania nici:( ponieważ nabawiłam się kontuzji kolana:( nie wiem dokładnie co to jest ponieważ nie byłam z tym u lekarza ale wiem że boli mnie pod kolanem i nie mogę biegać ani szybko wchodzić po schodach;/ ubolewam nad tym bardzo ale za to tknęło mnie by założyć grupę jazdy na rowerku stacjonarnym:) na rowerku mogę jeździć bo kolanko tak nie boli więc ta aktywność będzie teraz na pierwszym miejscu:)

Mam nadzieję że dołaczycie do mnie i razem zgubimy trochę zbędnego tłuszczyku:)

Nazwa grupy to:Stacjonarnym przez Zdrowe Życie a oto link:

https://840805.siukjm.asia/index.php/mid/89/fid/1034/diety/...

Zapraszam Was serdecznie a teraz moje dzisiejsze Menu:

Śniadanie:ciemna bułka fit,plasterek polędwicy z kruczka,mandarynka i kefir naturalny

II Śniadanie:jabłko,marchew i jogurt naturalny

Obiad: spaghetti z razowym makaronem 

Kolacja:sałatka z warzyw-pomidor,ogórek,sałata lodowa,papryka i przyprawy:)

A teraz lecę robić pranko i obiad bo moje kochanie nie długo wraca z pracy:)

Buziaki!!!!;-*