Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Maturzystka walcząca o lepsze jutro dla siebie ! :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2156
Komentarzy: 30
Założony: 28 listopada 2014
Ostatni wpis: 22 grudnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
to_be_fit

kobieta, 39 lat, brodnica

176 cm, 76.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

22 grudnia 2014 , Komentarze (2)

Nie mam czasu aby dodawać codziennie posty do pamiętnika. Dodałam, kolejny temat na forum, a zamiast uzyskania ,, normalnej '' odpowiedzi dostałam jakieś przytyki. Wiem, że pod tym względem vitalia się nie zmieniła. No, ale trudno czasem warto się śmiać z czyjeś bezmyślności. To tyle na temat użytkowników, którzy nie odpowiadają na pytania a się udzielają. Pozdrawiam was. 

Nie mówię, że każdy jest taki. Ale zawsze ktoś się znajdzie. A dla zainteresowanych : 

Weszłam na wagę. A tu -2 kg. Jestem ... zadowolona. Zaczęłam więcej jeść. I zdecydowałam się na większą ilość węglowodanów. Okazuje się, że jest coraz lepiej. :) Zadowolona od samego rana !

Zaraz idę dalej się uczyć z biologii. Miałam biologię w drugiej klasie technikum. Ale muszę się pochwalić, że nawet nawet mi idzie. Dużo rzeczy pamiętam i zastanawiam się nad rozszerzeniem. Ale nie wiem czy dam radę. Na razie zostanę przy podstawie. Ostatnio robiłam próbną maturę, wyszło mi spokojnie ~ 90 %. MOŻNA ? MOŻNA. :)

pozdrawiam i powodzenia.

3 grudnia 2014 , Komentarze (4)

Wahania wagi może przez to ? Nie wiem, ale 2 stycznia wchodzę na nią. Muszę zwiększyc kaloryczność. Mimo bólu dziąseł ... musze więcej jeść. 

____________________________________________________________

Zaraz ruszam biegać. Dziś dopisałam do deklaracji biologię ( podstawę ). Jutro spotkanie z nauczycielką i wszystko mi powie. Mam 6 miesięcy. !

Wybaczcie za krótkie wpisy, ale totalny brak czasu. Obiecuję ... znajde go !

2 grudnia 2014 , Komentarze (5)

Rzucam wagę. Mam dość patrzenia na cyferki, które nawet pod wpływem wody się powiększają. Zważę się 2 stycznia. Zrywam z wagą do 2  stycznia 2015 r. Niech ten rok, będzie udany. !!

Wybaczcie na idiotyczny wpis, ale muszę. !

30 listopada 2014 , Komentarze (2)

I tak zaczęła się niedziela. Siedzę właśnie u rodziców, chłopak pracuje, a ja rozwiązuje zadania z matmy. By wszystko się utrwaliło. :) Dobry pomysł na wolny czas. Przed chwilką co zrobiłam matury z języka polskiego... trafiłam w klucz. Idzie coraz lepiej. :)

Kocham teksty mojej babci ,, Ale schudłaś, kochana ! '' :D LOVE YOU ! 

Dziś na śniadanie jadłam kawałek piersi z kurczaka w sosie koperkowym. ( gotowane ), na obiad zupa pomidorowa ... mmm... dawno nie jadłam.:) Potem jakiś jogurcik obalę i pomidory z cebulą. <3 Dziąsło wciąż piecze niezmiernie ! Ale jest coraz lepiej. :)

Wczoraj zrobiłam coś ok 16 km. Ćwiczenia na pośladki, ćwiczenia na brzuch, pompki, przysiady z obciążnikiem 16,5 kg ...( poprzedni wpis ), a dziś będzie to samo + urozmaicenie przysiady ze sztangą, podciąganie na drążku, ćwiczenia na atlasie ... czyli SIŁOWNIO WITAJ ! :) Jako prawdziwa fanatyczka, kocham ciężary :) !Taka moja sportowa miłość. <3.Dziś postaram się pobiegać dłużej mimo mrozu. Pogoda jest wręcz straszna ! Ale dam radę. 

Coś o mojej figurze ... hm jestem klepsydrą ( wyraźna talia, szerokie biodra, szerokie ramiona ). Na początku nogi była mega uciążliwe, dziś je coraz bardziej lubię. Nie chce być chuda, chce wyglądać dobrze w ubraniach jak i bez. ;). Moje marzenie mieć super wybudowane uda. Wiem, że mogę bo genetyka mi pozwala. Ale teraz ich wygląd nie jest fascynujący, ale również nie dołujący. 

[photo]

spokojnie ..butelka Coli ? Tak a w niej woda :D Co mnie denerwuje najbardziej. Właśnie to ... pulchne uda ... No ale muszę dać radę. Tyle zrobiłam to i to to dla mnie drobnostka. Ale jednak stałam sie motywacją dla innych. To mnie trzyma na wysokości ! Więc dziękuję tym, co wierzą we mnie :)

Jeśli ktoś by chciał dawkę codziennej motywacji zapraszam na mój fanpage. Prowadzę go od wakacji 2014. https://840805.siukjm.asia/Fitnesstella oraz do bloga podległego pod tą stronę. Fajnie dostawać od wielu osób e-maile, że jednak ktoś czyta moje ,, wypociny '' :) 

Kieckę na studniówkę dodam jutro bo teraz akurat się ,, odświeża '' :D

Co najbardziej motywuje ? Porażki. Więc wstawajcie do pracy ! 

Cudownego dnia !! Wybaczcie, że tyle pisze, ale ja tak mam :D

29 listopada 2014 , Komentarze (10)

Będę się starać być systematyczna. :) Dziś poszłam o 8 do szkoły. Język niemiecki jako przedmiot maturalny. Więc nauka wielką parą. Z próbnej matury matematykę zdałam. A jak będzie na głównej ? Oby szczęście dopisało. Jakie szczęście ? Albo się umie, albo nie. Chociaż to test, który pokazuje kto pracował przez 4 lata, a kto ściągał i polegał na innych. Język polski rozszerzony - zdaję ! Oczywiście, dostałam pozytywny wynik. Napisałam na 90%. Czekam teraz na wyniki z podstawy oraz z języka niemieckiego. Jeśli to będzie również dobrze zaliczone - jestem zadowolona. :D

Co dziś jem , co dziś ćwiczę ?

Dzień zaczynam od jajecznicy na maśle. (3 jajka). Obiad - piersi z kurczaka na parze i kasza gryczana. I pewnie jeszcze przekąszę serek jakiś ... malutko z powodu rosnących zębów mądrości. Każde dziąsło mam napuchnięte. :/ Straszny ból. -,- Dziś wieczorem bieganie,mój dystans wyniesie 20 km ( jak codziennie w zimne wieczory ) + poranne treningi Chodakowska Skalpel, Mel B pośladki i brzuch, 8 minutes work brzuch, pompki, przysiady z obciążnikiem 16,5 kg, gimnastykowanie się, oraz nie zapomnę o wytrzymałościówkach jak codziennie.:) I tak wygląda mój przeciętny dzień. Trening rano i wieczorem. 

Jeśli chodzi o sprawy prywatne ... chce skończyć ta szkołę. Jak najszybciej. Nie wiem czy to zawsze jest w ostatnich klasach szkół średnich. No, ale matura maturą,będę się starać, ale również oto bym dobrze wyglądała. :) No i fotki do oceny. :)  Wiem,że dieta + ćwiczenia...a do ideału mi brakuje. ;) Liczę na szczerą ocenę. :)

Te drugie zdjęcie robione raczej z boku i może sie wydawać na wiekszy brzuch : < 

28 listopada 2014 , Komentarze (7)

Cześć wam po raz któryś. Nie liczę ile razy miałam vitalię. Spotkałam tu wiele życzliwych osób. Mam nadzieje, że nadal ktoś mnie będzie wspierał.

Będę dodawać moje treningi, co jem itp. Zresztą, pewnie jak każda użytkowniczka.Moja początkowa waga to 100 kg. Teraz osiągnęłam 78 kg. Jestem zadowolona z siebie. :)

Czekam na wasze wsparcie ! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.