Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Wielgachna

Dzisiaj wykupiłam dietę Vitalia, cel tygodniowy to 1 kg

Wiem że nie dam rady przestrzegać jej w 100%, ponieważ mam pracę w najróżniejszych godzinach i przerwy w pracy wtedy kiedy jest czas. I muszę ograniczać budżet, więc będę musiała nieraz z czegoś zrezygnować

Dietę zaczynam w czwartek. Dołączę do tego stepper i callanetics, po jakimś czasie dołączę zumbe i może ćwiczenia które zaproponują

Witajcie

Chciałabym w końcu schudnąć,,, Moje ciało i psychika już nie wytrzymuje... Wstydzę się swojego wyglądu... Mam wrażenie że każdy się na mnie gapi i komentuje wygląd... Moje plecy i nogi coraz bardziej bolą, w dodatku mam pracę że często jestem na nogach po 9 godzin i noszę ciężkie rzeczy... 

W ciąży przytyłam 18 kg, tydzień po porodzie wagę miałam jak przed, ale póżniej zaczęłam znów tyć... Na początku pracy schudłam prawie 10 kg w dwa miesiące, ale ostatnio przytyłam prawie 15... 

Chciałabym móc się cieszyć z czasu spędzanego z synkiem, a nie przejmować się tym że jestem gruba i każdy się patrzy z obrzydzeniem i ze śmiechem...

Zawsze robię wielkie plany, rozpiskę ćwiczeń i odżywiania...

Problemem też u Mnie jest budżet, bo po opłatach zostaje Mi 500-600 złotych na Mnie i synka (ma 5 lat)...