Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mama wspaniałego dziecka. Do pełni szczęścia brakuje tylko upragnionej wagi

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 6221
Komentarzy: 119
Założony: 8 maja 2017
Ostatni wpis: 21 września 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MamaDominikaa

kobieta, 33 lat,

170 cm, 113.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 maja 2017 , Komentarze (5)

Siemka

Ale mam straszny humor od rana (szloch)

W sumie to zaczęło się od wczoraj

Najpierw miałam bardzo zły dzień w pracy 

tzn. nadrabiam zaległości które chłopak zatrudniony na moje zastępstwo sobie olał

i nic nie zrobił przez 1,5 roku :<


Wracam do domu i od progu ostrzegłam małżonka że mam zły dzień i że mam ochotę iść wejść pod koc

i siedzieć do rana (senny)


Po czym najpierw mój ojciec a potem mąż wylał na mnie swoje żale 

jakby oni sami między sobą nie potrafili się dogadać(szloch)

Tylko ja muszę tego wszystkiego słuchać (szloch)

Efektem czego są ciche dni z moim ojcem i moim mężem

niech sobie Panowie sami dają radę bo mam ich chwilowo dosyć (wymiotuje)


Z milszych spraw byłam wczoraj na przemiłym spacerze z moim synkiem 

 

 No i on oczywiście jak na prawdziwego faceta przystało też się chce ze mną kłócić 

tylko dzięki Bogu na razie w swoim języku (smiech)


Dzisiaj zrobiłam sobie pyszne II śniadanie do pracy ale niestety zapomniałam zrobić zdjęcia bo tak smakowicie wyglądało (smiech)

dzisiaj zamawiam rower

nie mogę się doczekać kiedy będę mogła jechać nim do pracy i może na jakiś spacer z maluchem

Nawet już oglądałam siodełka dla małego z taką fajna szybka żeby mu coś do buzi nie wpadło

Znalezione obrazy dla zapytania fotelik z szybka na rower

Miłego dnia (zakochany)

16 maja 2017, Skomentuj
krokomierz,7036,60,422,14829,4644,1494964179
Dodaj komentarz

16 maja 2017 , Komentarze (11)

Cześć wszystkim (zakochany)

dzisiaj jestem taka zmęczona, że nie mam sił nic w pracy robić

najchętniej wyciągneła bym poduszkę z biura i urządziła sieste (tajemnica)

Wczoraj sąsiadka wyciągła mnie z chłopakami na plac zabaw na piechotę

Obok placu zabaw mamy takie cuda

 

ale niestety co chciałam usiąść i poćwiczyć to mały łobuz uciekał w stronę ulicy :<

 

i tak go kocham <3

ledwo wróciliśmy ze spaceru już czekały na nas goście

i takim sposobem na stół powędrowały ciastka, ciasto, piwko, kiełbasa z grilla (szloch)

jeśli cała wiosna ma tak wyglądać to ja dziękuje bardzo 

o ile wczoraj wytrzymałam do długo takim kuszeniem nie wytrzymam (pot)

Umówiłam się tez z dziewczynami na rowerowe przejażdżki

tylko muszę kupić rower i siodełko dla małego :D


Tylko nie mogę się zdecydować który :p


 Damski rower miejski Goetze BLUEBERRY 28 kosz!!!


 DAMSKI ROWER MIEJSKI 26 DAMKA 1BIEG KOZBIKE18 KOSZ

DAMSKI ROWER MIEJSKI 28 DAMKA 1BIEG KOZBIKE16 KOSZ


Uciekam na II śniadanie

bye (zakochany)

15 maja 2017 , Komentarze (11)

Hejka

Ale wczoraj była piękna pogodna (smiech)

aż chce się żyć (zakochany)

Powędrowaliśmy wczoraj na długi spacer z mężusiem i maluszkiem

zahaczyliśmy o plac zabaw gdzie mały uczył się chodzić :D


Oj waga ruszyła w końcu:PP

Już 5 kilogramów za mną

a strach pomyśleć ile przede mną

ale wierze że się uda 

Już raz udało mi się zrzucić 30 kilo

więc tym razem też będzie ok :D

chociaż nie mam już tyle czasu na ćwiczenia i siłownie bo młody zapełnia mój czas w 100%

a jak idzie spać to ja nie mam sił już rękami ruszać nie myśląc już o nogach :p


Mam nadzieje że w tym tygodniu małżonek zakupi mi rower żebym mogła jeździć do pracy i mieć trochę ruchu przy okazji (klaun)


Miłego dnia (zakochany)

12 maja 2017 , Komentarze (3)

Hej hej

Byłby może ktoś chętny do dołączenia do gruby wspierających się w odchudzaniu?


Kiedyś tutaj należałam do takiej grupy gdzie co tydzień podawaliśmy swoją wagę , wspierałyśmy się, poznawałyśmy,mogłyśmy wygadać się o swoich problemach ;)


Jest ktoś chętny?

8 maja 2017 , Komentarze (6)

Witam

Nadszedł ten czas, w którym należy powiedzieć STOP wszelkiemu obżarstwu!

Nie może rządzić mną jedzenie i emocje 

których niestety mam nadmiar (szloch)

W czwartek wyszłam ze szpitala z moim synkiem a wczoraj dostaliśmy nowe skierowanie do kolejnego (szloch)

Postanowiliśmy z mężem, że będziemy robić wszystko w domu 

a do szpitala nie pójdziemy na razie

bo mały ma taki uraz, że tylko widzi kogoś obcego to wpada w panikę (tajemnica)


Dobra koniec tego gadania bierzemy się w garść

Powodzenia wszystkim :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.