Pamiętnik odchudzania użytkownika:
grubaska75016

PONIEDZIALEK nowy start . . . Dzien zaczelam od soku z selera . . . 

Jaka metoda ? Obnizyc spozywanie kalori . . . pratycznie nie zrec, a jak zrec to rzygac. 

Po poludniu cwiczenia, jak bebe pozwoli  .. ..  .. 

Generalnie mam 18 kg do zrzucenia, aby wrocic do mojej normalnej wagi 65 kg (a pozniej zobacze... )

Przytylam 1 kg, ale coz sie dziwic, nie zwracalam za bardzo uwagi na to co jem, 

malo  cwiczen, praktycznie zero. 

Jutro poniedzialek !!! Biore sie za siebie od nowa !!

Jestesmy na waacjach . . . odpoczywam . . . 

Powrot w poniedzialek i kontrola wagi . . . CEL zobaczyc 7 na wadze . 

Jestem wyczerpana . . . psychicznie. Potrzebuje naładować baterie. 

Ohhh padam . . . bebe mialo w zeszly wtorek szczepionke 2 miesiace, 

Jest zupelnie rozregulowana i ma stany pod goraczkowe ma to trwac miedzy 5 a 12 dni, 

jestesmy w polowie, tak wiec przez ten tydzien niestety nie robilam marszu o basenie nie mowiac. 

Jutro poniedzialek, uwielbiam poniedzialki !!

Kontynuuje moj rytm DETOX juz sobie nakroilam selera ;D

Czy uda mi sie schudnac 3 kg w 1 tydzien ??? 

Dokladnie 1 miesiac jak zaczelam diete, 

Efekt - 6,20 kg  

Waga z poczatku: 89,20 kg

Waga po 1 msc: 83 kg

Niby schudlam juz 6 kg, ale absolutnie nie dostrzegam zmian.

Cialo po ciazy jest zupelnie inne . . . 

WALKA TRWA . . . duzo pracy przedemna. 

Jak schudne do moich 60kg to w nagrode kupie sobie nowe jeansy LEVISA :D

I moze wbije sie w stare (nosilam je jak waga byla mniej wiecej na 63 kg)

- Zgodnie z rytmem 11 pazdzierniak powinnam byc na 77 kg (albo mniej)...

Tymczasem musialam wczoraj zjesc . . . ahhh moj maz jest za bardzo czujny. 

Na szczescie wszysto co zjadlam wyladowalo w kiblu. 

Wiec dalszy ciag detoxu :D

-  Nadal jestem gruba tlusta swinia, z wielka dupa i wielkimi udami, ale juz na lepszej drodze do pozbycia sie tego 

cholernego tluszczu ktory mnie omocil. 

• W sabote czeka mnie kolacja u tesciow, nie bylo mozliwosci sie wywinac (zamiezam sie pozbyc jak najszybciej, zarcia ktore wpierdola we mnie). 

Sniadanie, 2,5 szklanki soku z selera ahh uwielbiam to !!

Waga spadla dzisiaj rano 83,4 kg (ohh tak bardzo chce zobaczyc cos co zaczyna sie od 7 . . . )  

W ciagu dnia woda, woda, woda, + jakies infusion owocowe . . . 

Tymczasem cwiczenia w domu+ marsz w parku wieczorem 

Juz sie przyzwyczailam do smaku soku z selera ;D

Mozna powiedziec ze sie nawet delektuje tym zielonym napojem kazdego ranka.

Od dzisiaj postanowilam zrobic DETOX ( 3 dni) 

Dozwolone:

WODA, WODA, WODA , , , 

Herbata owocowa, 

Sok z selera

Kontrola wagi w sobote . . . 

 *** Odkrylam ze mam basen w dzielnicy dokladnie 650 m od domu, 

Teraz pozostaje tylko sie dobrze zorganizowac z moim mezem , 

i korzystac z tego dobrodziejstwa 

85,4 kur+++waga ani drgnie od kilku dni ... 

trzeba wiecej ruszac dupsko .. 

brzudze sie mojego ciala .....

Od jutra nowy poczatek !!!

A juz tak dobrze szlo !!

Dzien pierwszy jutro - nowa kontrola wagi 5 wrzesnia rano !!!

GRUBA SWINIA !!!!

Tydzien za mna . . . 

 Podsumowanie 3,30 kg mniej 

Niezle jak na tydzien . . . 

Czy terza kazdego tygodnia bedzie tak - 3 kg jak bede stosowac moje reguly. . . 

Zjechać z tych cholernych 80kg i zobaczyc 7. .  kg na wadze ohhh niedlugo, niedlugo . . . 

Moja dzisiejsza trasa do marszu 3 okrazenia = 2,6 km

Sniadanie : sok z selera (dodalam jablko) nie dalam rady wypic samego soku selera. 

Jogurt z owocami (pol brzoskwini + kilka jagod, lyzeczka ziaren lnu zmielonego).

Obiad: Salata + zawijasy z papieru ryzowego

Kolacja: Zupa z marchwi i cos tam jeszcze . . .