snieg pada caly czas, juz jakis metr lezy, wieje strasznie, zaspy na chodniku, niesamowite. szwecja nie jest przygotowana na takie sniegi, pociagi jezdza z godzinnymi spoznieniami... wczoraj sie przeziebilam, wiec nie moge cwiczyc:(, mam nadzieje ze bede mogla pojsc na basen w piatek. mam tez rozmowe kwalifikacyjna do pracy, opeika nad dziecmi, zawsze cos.
1. owsianka z mlekiem
2. kluski z kurczakiem i kukurydza
3. kanapka z ciemnego chleba
4. ziemniak pieczony i marchew
5. 2 wasa z szynka z indyka, jablko, herbata
hermanita1982
3 lutego 2010, 23:22oj zima daje się we znaki, to fakt!!! trzymam kciuki za pracę :)) pozdrawiam cieplutko
anilewee
3 lutego 2010, 21:51ja też za niedługo mam zacząc opiekować się dziewczynką:), ale ja akurat to lubię i powiedzmy, że przyszłość tez wiążę z pracą z dziećmi:)
Wniik
3 lutego 2010, 19:13nie tylko szwecja... w polsce zima od ponad meisiąca a pociągi ciągle się sóozniają nawet godzine ehhh a ja niestety jestem skazana jeździć 5 dni w tygodniu na uczelnie ...ehhh jak ja dawno nie jadłam owsianki < buja w obłokach> ;oD