Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... pełnia szczęścia :)

19 marca 2010

... tak normalnie w kaloszach ze zdjęć pod spodem od kilku dni chodzę ja... ale Danielek je uwielbia :)
... nie tylko na niego są za duże - na mnie też - troszkę :/ kupowałam przez internet i niepotrzebnie wzięłam większe o rozmiar... bo niby gruba skarpeta ma w nie jeszcze wejść... producent sam to chyba uwzględnił ;) chlapią mi się niemożliwie... ale błotko mam takie... że i tak je noszę... starając się nie zwracać uwagi na zdziwione spojrzenia mijających mnie przechodniów... ;)

Dodaj komentarz

nextavenue
24 marca 2010, 20:59

to ciekawe jak beda patrzec na moje kalosze, chce kupic rozowe w motylki, a mla dziewczynka nie jestem :))).. W Anglii wiekszosc ludzi chodzi w kolorowych kaloszach ...ALe ja zamierzam przeprowadzic sie do Polski..:)...Tez zastanawiam sie czy jak kupie kalosze,bo chce na ebayu, to czy rozmiar bedzie ok...NO nic zobacze sama..pozdrawiam..
megi1977
24 marca 2010, 16:31

takie sa w modzie i widze duzo osob w roznych wzorzystych kaloszach jak odbieraja dzieci ze szkoly, a Synek wyglada uroczo, buziaki
Pigletek
20 marca 2010, 18:15

:)
Viil
19 marca 2010, 17:42

Danielek wie co ładne więc nosi...słodziak, całus Kochana od Nas
Biedroneczka19811
19 marca 2010, 16:41

super fotki:)pozdrawiam
niunia305
19 marca 2010, 16:37

super fotki:)pozdrawiam Aga
werciaBK
19 marca 2010, 16:32

Kochana a moze pomyslisz nad dziewczynka??:)
AGAO30
19 marca 2010, 16:29

masz już kawalera. Czas leci nie ubłagalnie a pamietam jak dopiero co fotki z narodzin wstawiałac.