Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
To jush jest koniec.



Kochane... prawdopodobnie was zostawie na vitalii, jeszcze nie podjełam na 100% tej decyzji... po prostu mam mase problemów



Co z tego że w diecie idzie mi świetnie.. skoro gdzie indziej są większe problemy. Jestem silną osobą ale to co teraz dzieje się moim życiu, sercu i duszy niema siły na walkę :( dietki nie przerwę.


Co do pączków to była klapa ok. 400 szt :( dziewczyny się nie starały a ja wyprówałam flaki żeby wszystkie popiec :(



Kochane moje, jak coś to pamiętajcie o Mnie... może jednak nie odejdę. Potrzebuje wsparcia, niema komu się wyżalić....



Dziś Piątek :):)
Już mam mniejsze zakwasy :)




33 dzień a6w, legs 8min, abs 8 min., taniec 60 min.
DODATKOW ZROBIE 50 brzuszków :)




  • magdunieq26

    magdunieq26

    16 lutego 2007, 08:27

    Nie wolno tak się poddawać!! Wygadaj się, może ktoś będzie umiał coś ci doradzić czy pomóc! Trzymaj się, pozdrawiam weekendowo!

  • ANUSIA7671

    ANUSIA7671

    16 lutego 2007, 08:27

    Wiem z wlasnego doswiadczenia ,ze zycie potrafi dac w kosc ale prosze nie poddawaj sie !!! Mimo iz teraz moze CI sie wydawac jakas sytuacja jest bez wyjscia wierz mi ,ze sa chwile , dni i lata na , ktore WARTO czekac. Prosze nie poddawaj sie!!! Masz u mnie wsparcie , cokolwiek by to nie bylo. Pamietaj!!

  • daphne

    daphne

    16 lutego 2007, 08:22

    nie idź,wśród nas na pewno znalazłaś wsparcie,są tu ludzie,którzy Ci pomogą.Chyba że masz potrzebę,żeby uporządkować pewne sprawy to zrób sobie kilka dni przerwy i WRACAJ :)Ściskam gorąco

  • joasia939

    joasia939

    16 lutego 2007, 08:19

    Kochanie .... <img src="http://www.hostino.pl/pic.php?u=4806HCSC&i=9673" border="0">

  • nimmfa

    nimmfa

    16 lutego 2007, 08:07

    PRZECIEŻ TU MASZ WSPARCIE!!! A TAK ZOSTANIESZ SAMA ZE SWOIMI PROBLEMAMI. ZAWSZE LEPIEJ SIĘ KOMUŚ WYŻALIĆ, TYMBARDZIEJ ANONIMOWO. PODNIEŚ GŁOWĘ DO GÓRY I SPRÓBUJ POPATRZEĆ NA ŚWIAT I SWOJE PROBLEMY Z INNEJ PERSPEKTYWY. WKRÓTCE WSZYSTKO SIĘ UŁOŻY I ZNOWU BĘDZIESZ SZCZĘŚLIWA!!!! ODE MNIE MASZ DUUUŻO UŚCISKÓW I BUZIAKÓW. TRZYMAJ SIĘ. WIERZE, ŻE PODEJMIESZ WŁAŚCIWĄ DECYZJĘ!!!!

  • talusia1324

    talusia1324

    16 lutego 2007, 07:48

    kochanie nie możesz od nas odejść :(...kto będzie nas motywował wspierał...kto będzie taki kochany dla nas jak ty...:( musisz sobie poradzić i na pewno poradzisz jesteś bardzo silną kobietą! mi ci w tym pomożemy tylko nas nie opuszczaj!

  • joasia939

    joasia939

    16 lutego 2007, 07:48

    Kochanie nawet tak nie żartuj. Nie wierzę w to że nie dasz sobie rady. Rozumiem, że w takich chwilach to żadne słowa nie pomogą, ale Skarbie to że będziesz nas odwiedzała nie oznacza nic złego. Wprost przeciwnie myślę, że przy Naszym Towarzystwie przynajmniej na parę minutsię oderwiesz. Ja wiem, że decyzja należy do Ciebie i jakakolwiek ona będzie masz moje wsparcie i poparcie. Zresztą mamy na siebie namiary, więc nie stracę z Tobą kontaktu. Serduszko Moje będę przy Tobie nawet na odległość. Postaram się pomóc Ci jak tylko będę mogła. Postaram się dzisiaj do Ciebie zadzwonić na parę minut z pracy, nie zostawię Cię, ale ty również nie możesz się poddać. Niestety wiadomości z gg nie mogę w pracy odczytać, bo nie mam tutaj komunikatora, zle zrobię to zaraz po powrocie do domku. <img src="http://www.hostino.pl/pic.php?u=4806HCSC&i=8758" border="0">

  • ELIZA33

    ELIZA33

    16 lutego 2007, 07:20

    nie poddawaj sie musisz tu zostac polubilam cie i inne vitalijki pewnie tez ,wyrzuc z siebie co ci na sercu lezy napewno ktos postara sie ci pomoc. Trzymam za ciebie kciuki naprawde jestes silna.

  • Ziutka25

    Ziutka25

    16 lutego 2007, 06:35

    Nie rób tego, nie odchódź stąd. Dzięki Tobie i Twoi komentarzom, które w sumie otrzymuję tylko od Ciebie to i ja jakoś wszystko dzielnie znoszę. Nie musisz bywać codziennie, choć raz na jakiś czas, ale zostań. Pączkami się nie przejmuj - może ludzie też się odchudzają tak, jak my. Głowa do góry i jeszcze raz proszę NIE ZOSTAWIAJ MNIE

  • DOROTAINKA

    DOROTAINKA

    16 lutego 2007, 03:55

    A od Vitalijek nie odchodz. Trzymam kciuki

  • patricia75

    patricia75

    16 lutego 2007, 02:11

    Od niedawna mam aparat cyfowy, a Barcelona tak piekna, ze po prostu nie moge sie oprzec i umieszczam zdjecia w pamietniku, mimo ze z odchudzaniem nic wspolnego nie maja:D Choc robiac takie zdjecia musze sie troche nalazic... czyli spalam kalorie, wiec miejsce jak najbardziej adekwatne na takie fotki:D A z Vitalii nie warto odchodzic, bo jest tu wiele wspanialych osob chetnych do wspierana nie tylko w odchudzaniu, ale i innych trudnych chwilach. Pozdrawiam!

  • MEGAGRUBY

    MEGAGRUBY

    16 lutego 2007, 01:54

    wierze ze niezostawisz vitali

  • MEGAGRUBY

    MEGAGRUBY

    16 lutego 2007, 01:52

    nie obudzilas mnie wierze ze bedzie lepiej musi by przeciz tak mnie uczylas :)

  • MEGAGRUBY

    MEGAGRUBY

    16 lutego 2007, 01:52

    ja sie raduje ze szczescia a ty plakusiasz

  • SugarQueen

    SugarQueen

    16 lutego 2007, 01:18

    co to za smuty... :( nie martw się... wiem, że moje słowa nie sprawią, że zapomnisz o swoich kłopotach ale: Głowa do góry! Pamiętaj, że po deszczu przychodzi słońce! nawet jeśli nie będziesz miała dla nas tak dużo czasu, wpadaj i melduj co u Ciebie! pozdrawim ciepło

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.