Dokładnie w weekend. Zjadłam pare niedozwolonych w diecie Dunkana rzeczy (truskawki, torcik, pieczywo) i ... po weekendzie miałam o 2 kg. więcej. Bez sensu jak dla mnie zupełnie. Łączna ilość kalorii na pewno nie przekroczyła 1500 kcal/dzień więc skąd ta zwyżka? Frustrujące to i zniechęcające strasznie. Przecież żeby przytyć 2 kg w ciągu 2 dni to ile trzeba zjeść kalorii!!! W dodatku tak mnie wydęło ( a zaznaczę że problemów z toaletą nie miałam w ogóle a wręcz chodziłam częściej niż zwykle) że dotąd jeszcze czuję się jak napompowany balon. Od poniedziałku zrzuciłam już 1 kg z tych co mi przybyło w weekend ale wszystko to jakoś mi się nie widzi - te nagłe skoki wagi i "puchnięcia" Na diecie Vitalii wszystko było spokojniejsze i jakieś takie zrównoważone. Dlatego trochę wprowadziłam zmian w moim sposobie żywienia. Jak na razie z efektami pozytywnymi.
Miłego słonecznego popołudnia!!!
dora77
26 sierpnia 2010, 17:50jak tam? ja wróciłam tu z 5kg na plusie także walczę od nowa, pa
Desperatka75
2 lipca 2010, 11:05<img src="http://img35.imageshack.us/img35/6030/gifek.jpg"> Buziak!
kwiatuszek170466
1 lipca 2010, 14:55Oj z tym jedzonkiem to nie wiem czemu jak troszkę więcej zjemy to zaraz waga idzie w górę.Czemu ona tak w dół nie chce iść.Dziękuję za pamięć.Pozdrawiam
czerwonaporzeczka
1 lipca 2010, 12:16Truskawki są zgubne, one są zazwyczaj przyczyną wydętego brzucha. Jeśli najadłaś się ich wieczorem, bardzo możliwe, że spowodowały też złudny wynik porannego ważenia. No i nie ma co się oszukiwać, dukan jest dość kontrowersyjną dietą, krytykowaną przez wielu dietetyków. Może jednak dieta w stylu tej z vitalii byłaby lepszym rozwiązaniem. Pozdrawiam.
ambitnab
1 lipca 2010, 12:07dwa dni miały być :)
ambitnab
1 lipca 2010, 12:06Nie martw sę, po prostu woda w organizmie Ci się zatrzymała, dwa czystych protein i będzie tak jak przedtem :)