Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
weekendowe szaleństwa....


Witam Was kochane moje!!! Dawno mnie tutaj nie było, tzn. byłam, przeglądałam wasze pamiętniki ale pisac jakoś mi się nie chciało...

Weekend dobiegł końca, troszkę szaleństw jedzeniowych oczywiście było, jak to w weekend - zawsze trafi się jakiś grill, ciasto u teściowej, ciasto u mamusi,  no i oczywiście moje wypieki... a jakżeby to mogło byc inaczej...  a co tam ... od jutra znowu spinam dupsko i biorę sie ostro za siebie...

od jutra będę miała trochę luzu, bo mam tygodniowy urlopik, ale spędzę go w domu z dzieciaczkami, bo mój mąż niestety nie ma czasu na urlop - od maja założył firmę budowlaną więc wiadomo teraz sezon i na wolne nie ma szans  no trudno...

nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!!!! na codzień nie ma zbyt wiele czasu dla synów więc może troszkę nadrobię  a pozatym dom aż się prosi o porządne sprzątanie!!!! no i ogródek!!!!  ho ho ten tydzień to chyba będzie mało ...

  • mastema666

    mastema666

    12 lipca 2010, 14:43

    Miłego wypoczynku:) zawsze możesz jeszcze z dzieciakami nad jeziorko wyjechać:)

  • asik280

    asik280

    12 lipca 2010, 09:16

    wypoczywaj i poświęcaj czas dzieciaczką!! Bałagan nie ucieknie ;-) Spinaj dupsku i bierz się za dietkę!! Pozdrawiam i miłego leniuchowania życzę!! Ja nie sprzątam ostatnimi czasy heheh ogarniam artystyczny nieład jak ja to mówię heheh Bieżące porządki tylko robię, okna poczekają na chłodniejsze dni. Ogródek to działka taty więc mam o tyle lepiej!! Całuski pa

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.