gosiasek
kobieta, 39 lat
Kraj
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZNÓW, znów, ZNÓW, znów..... 1kg Mniej :*:)
27 lutego 2007
Witajcie moje kochane Vita KOBIETKI I kochani Vita FACECI :) Właśnie chwilkę temu robiłam kąpiel, a potem Mój MĘŻUŚ nie pozwolił Mi się nudzić ........:)
Mimo iż jest po nocce :) Ale było naprawdę ROZKOSZNIE hmmm....
Wiecie, myślałam że moja waga albo się obraziła, albo niechce pokazać Mi ile waże. Więc niestety wczoraj na allegro kupiłam nową :) A dziś była bardzo łaskawa :) I powiem jedno, po 10 dniach pokazała to co chce :) 1 kg mniej :) czyli Moja waga wynosi 57 kg :)
Dziś Wtorek będę ćwiczyć:
*ćwiczenia na brzuch 30 min. :)
*arms 8min.,
*legs 8min.,
*abs 8 min.,
*buns 8 min.,
*stretch 8min.,
*taniec 30 min.,
*150 brzuszków,
niunia007
27 lutego 2007, 17:23och kochana idziesz jak burza!!super!!! a brzusio twoj to niesamowita roznica!! gratulacje wielkie!! i ja sie powoli zaczynam pzekonywac do starcia z tym calym aw6 :) moze w koncu mi sie uda :) ciesze sie ze z mezulkiem wszytsko sie slicznie uklada!!! zycze ci jak najlepiej!!buziolki !!!
aanneett
27 lutego 2007, 17:16hej Słoneczko super ze u Ciebie juz oki i n awadze mniej zajebiscie.wielkie gratulacje, eh jak ja bym chciała zobaczyc takie 57 mmm.miłego wieczorku i buzka
talusia1324
27 lutego 2007, 17:15gratuluje kochana kolejnego zrzuconego kilograma :D
traszkaneda
27 lutego 2007, 16:51no ladniutka jestes Gosiu!!! usmiechnieta jeszcze ladniejsza niz ostatnio... tylko 2 kg Ci zostalo :) kontgratulejszyn... milego wieczoru...
junelicious
27 lutego 2007, 16:41Gratuluje ci! Oby i mnie kilogramy tak spadały jak tobie ;)) Buziaki :*
manila
27 lutego 2007, 16:33Gosiu. Piękne efekty. Ja coś w niedziele oszukałam i do dzisiaj pokutuję. A HANNIBAL polecam naprawdę - zazwyczaj następne części nie są aż tak ciekeawe. Także jeśli masz taką możliwość wybierz się. Pozdrawiam
younggirl
27 lutego 2007, 16:20bardzo sie ciesze ze Tobie sie udaje, moge Ci powiedziec ze stajesz sie powoli moją motywacją... zawsze jak ćwicze to myśle o Tobie :D... ale nie żebym o innych nie myślała, bardzo często myśle o WAS:)... dzieki WAM wiem ze warto, chociaz czesto watpie..pozdrówka:* zycze Ci dalszych sukcesów i samych sukcesów:*:* miłego dnia:*
nitusia
27 lutego 2007, 16:07piekne zdięcie i usmieszek sięz najduje spuper naprawde...och jak ja ci zazdroszcze tych kilogramków, choć u mnie też nie najgorzej ale ile ja czasu sie katuje..pozdraiwam i fajnie ze z meżusiem juz sie układa...buziak dla ciebie:-*
monkan2
27 lutego 2007, 16:03wszystko ci wychodzi ;gratuluję ;no to teraz ważymy tyle samo hihi;pozdrawiam i buziaczki p.s. super wyglądasz na zdjęciu
malutkafajniutka
27 lutego 2007, 15:57Wazysz tylko kilogram mniej niz ja hehe:P ALe brechty:)Ciesz si ze wszystko ci si udaje:)
anesia9009
27 lutego 2007, 15:47no wiesz u mnie to jest tak że ja mam dość zajęc.. dodatkowych...oprócz lekcji... mam lekcje+zajecia+odrabianie zadań;/;/;/ I jakoś tak mi brakuje czasu.Weisz chodze 3 razy w tych na tańce wiec czesto bywam zmęczona.... Ale napewno zaczne....napewno w lecie zaczne a6w badz wcześniej lae napewno nie później:)
daphne
27 lutego 2007, 15:40że się w związku układa i dąży do doskonałości. A Twoje motto pod zdjęciem jest naprawdę fantastyczne, muszę je sobie wziąć głęboko do serca.Buziaczki Słoneczko
czekoladka15
27 lutego 2007, 15:33heh nie taki śliczny niestety :( ale mam nadzieje że w czerwcu będzie lepszy musi no
spryszynska
27 lutego 2007, 15:31Hej, hej - ale masz łaskawą wagę. Ja chudnę naprawdę powoli, ale chudnę :) No i ten mąż... To też dobrze wpływa na figurę ;)
kasienka87r
27 lutego 2007, 15:18Kochana mogłabyś mi przesłać cały zestaw tych wszystkich ćwiczeń bo podobno taki jest a ja za bardzo nie jestem poinformowana mój email: [email protected] buziaki
klaudia00
27 lutego 2007, 14:57widze , że same dobre rzeczy Ciebie sie trzymają :) gratuluje :) pozdrawiam i mocccno całuje :*
foczak
27 lutego 2007, 14:55A Ty oprocz tych cwiczen to jak jesz? duzo mniej niz wczesniej ... liczysz kcal?
ELIZA33
27 lutego 2007, 14:54widze usmiech na twojej buziuni odrazu inaczej i tak ma zostac a kilogramow to tylko pogratulowac i widzisz czasami warto dac komus szanse jestescie jeszcze mlodzi a co dopiero jak przyjda dzieci ale to sama zobaczysz dopiero problemy sie zaczna pozdrawiam serdecznie
kama27
27 lutego 2007, 14:33no i tylko pogratulowac.
nasiadka
27 lutego 2007, 14:28jeszcze tylko parę kilogramków ci zostało do wymarzonej wagi!!! tylko zazdrościć!!! życzę kolejnych sukcesów.... oby dalej równie dobrze ci szło...:):)