Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zgosiakowana :)

Przeczytałam dziś uważnie kilka postów i postanowiłam wyrazić swoją opinie. Nie podoba mi się opinia opłacania położnych. Sama byłam 5 lat przedstawicielem medycznym, w ostatnim czasie również odwiedzałam położne i promowałam kosmetyki dla niemowlaków. Pracowałam w konkurencyjnej firmie i nie miałam łatwego zadania, ponieważ OILATUM jest na rynku bardzo długo i ma dobrą pozycję. Ja promowałam preparat identyczny 2 razy tańszy od oilatum. co Ci mogę polecić z opinii położnych - najlepsza na odparzenia jest maść BEPANTHEN( bezkonkurencyjna), podobno faktycznie odchodzi się od oliwek - bo uczulają, najlepiej kup sobie jakąś emulsję do kąpieli z parafiną , jeżeli masz ochotę - napisz mi swoj adres w mailu to prześlę ci cały karton próbek bo jeszcze mi dużo zostało - nie będziesz musiała kupować i starczy Ci na bardzo długo :) mój mail [email protected] Pamiętaj że połozna przychodzi kilka razy i kiedyś przestanie :) a ty rzeczywiście rób to co czujesz albo zmień połozną. Po tych emulsjach nie trzeba już naoliwiać dzieci ani kremować. Co do odciągania katarku najlepsze są odciągaczego które możesz podpiąć do odkurzaca :) - dostępne w aptekach - i tu wiem z doświadczenia mojej przyjaciółki - bezkonkurencyjne Jak chodzi o pneumokokki - szczepionka warta zachodu - od tego zaczyna się zapalenie płuc - szczególnie teraz - jak idzie zima:) jeżeli byś chciała jeszcze jakieś info pisz maila - pomogę jak dam rade :) i napisz czy chcesz te próbki ( mam milion saszetek jeszcze :) ) pozdr.

Zdjęcia,skarbie dawaj zdjęcia:) Całuski dla małej!!!!!!!!!!!!

Ja nie mogę się doczekać kiedy mój okruszek przyjdzie na świat :) Trzymaj się :*

Cudownie, że masz takie maleństwo :-) też już bym tak chciała :-)

Pozdrawiam

to teraz z ciebie mamusia pełną parą.Niestety tak to jest że te małe istotki na początku pochłaniają 110% naszego czasu.Jak czytałam o oczkach to przypomniało mi sie od razu że mój młodszy łobuziak miał tak samo.Zaraz niedługo po urodzeniu.Z czasem będzie lepiej.Malutka będzie więcej zajmować się sobą a ty znajdziesz czas na oddech.Tymczasem życzę dużo siły :*

to bardzo sie ciesze ze juz tu wrocilas z powiekszonym skladem o dzidziusia :))) gratuluje coreczki :)))

Moja kochaniutka iskierka dzis konczy 3 miesiace a ja do tej pory nie moge sie ogarnac i zorganizowac.. i tez nieznosi lezec na brzuszku..chwile polezy i zaczyna sie placz..wiec jej do tego nie zmuszam..chociaz moglaby juz zaczac glowke podnosic..no ale zrobi to w odpowiednim czasie. Trzymaj sie cieplutko! Dbaj o siebie i maluszka!

Kochana, tyle razy zaglądałam czy może ktoś coś napisał.. że może już coś wiadomo. Tak się cieszę że urodziłaś, zdrową śliczną dziewczynkę!!!! bardzo szczerze gratuluję. i cieszę się że znów z nami jesteś. Powodzenia i w "matkowaniu" i w "dietkowaniu". buziaki (ina20)

ach, kiedy to było ?... :) Serdeczności!

Mała jest cudowna:) bardzo gratuluję i cieszę się, że jesteś z powrotem;)

Cieszę się, że znów jesteś :) Dużo zdrowia dla Was obu!

domyslam sie,ze wybujale:D chyba tyle ile dzieci,tyle ksywek:) hehe.ale czekam z niecierpliwoscia:p a jak ze studiami?:>

Zabiegana przy córeczce :-) Buziaki dla Waszej całej trójki :*:*:*

i malutkiej:*:*:* Fajnie, że chociaż taki wpis od Ciebie. 3maj się ciepło!

zorganizujesz się szybciej niż myślisz:)

ja czekam na moją Natalke, równo za miesiąc mam termin heh i pewnie tez nie bede wiedziała w co ręce włożyc ;)trafiło Ci sie dziecie, które nie cierpi leżec na brzuszku....ale maluchy tak mają, bo to wymaga od nich wiekszego wysiłku :)

Slonko wrocilas balam sie strasznie o Was ciesze sie ze najgorsze za Wami i wszystko skonczylo sie slodka mala Gosia:)pamietasz jak mowilas mi ze chcesz juz miec dzidzie ze boisz sie ze sie nie uda itd a ja ci odpowiedzialam ze jeszcze bedziesz umierac z nieprzespanych nocy?no to teraz juz wiesz co mialam na mysli:)zdrowka zycze pszczolko pisz jak najwiecej co sie z Toba dzialo i jak malutka teraz.nfz to normalka moglabym dluugo opowiadac co z Adosiem mialam za hity..:\ buziaczki:*

czekamy Kochana, czekamy!! na zdjęcia maleńkiej najbardziej! :))

nooooooooo długo cie nie było ale dobrze że jesteś i dzidzia juz z wami Dużo siły życzę