Dziś to przeginam na całego....na obiad zjadłam kartacze ze smażoną cebulką...uwielbiam je mimo, że są kupione w sklepie, a teraz podjadam ryż preparowany w czekoladzie i zanosi się, że wsunę całą paczkę..:))
Ale jak byłam w sklepie to oprócz "kusicieli" kopiłam sobie też produkty pod moją dietkę, zapomniałam kupić papier do pieczenia, ale jakoś będę musiała sobie poradzić bez niego do jutra. Moje chlebki dukanowe piekę na papierze, bo inaczej przywierają do blachy i ciężko je "odskrobać".
Miłego popołudnia... idę dalej przeginać...:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bilmece
29 października 2010, 19:28wzielam przyklad z Ciebie i biore sie od jutra porzadnie za diete- dzis tez sobie jeszcze pozwolilam...a startuje jutro, bo od jutra pozostaje dokladnie 5 tyg. do mojej 30-chy no i chcialabym sobie podarowac zgrban i zadbana siebie :) powodzenia nam zycze! Buziaki