Dzień 114.
to ja
W końcu nabrałam na to chęci. Wcześniej byłam tym tak zmęczona... A teraz jestem zmęczona wszystkim innym ale nie dietką:D Ale jeszcze jutro do szkoły i 4!!!! dni wolnego:D Ale sobie wypocznę:DDD I pojadę w niedziele na zakupy:D Szukam jakiegoś sweterka
Musze się pochwalić ze zaczęłam A6W:D. Moj brzuch jest w dużo gorszym stanie po przytyciu.. z nogami tez nie jest dobrze, wiec będę robić 8 minutówki. Wczoraj zrobiłam jedną ale jedno ćwiczenie ominęłam, już zmęczona byłam:P Wczoraj mój tata przytargał drożdżówki ktore tak lubie i przez nie mam napady. I co... nawet ich nie tknęłam. I dobrze ze sie nie daje ale na wszelki wypadek zakupię sobie za namową jednej Vitalijki Slimitin Women:D
Wczoraj
1. kasza manna
2. jogurt pitny 375 g
3. jabłko
4. barszcz czerwony, gołąbek i trochę ziemniaków
5. jogurt naturalny 400 g
Musze się pochwalić ze zaczęłam A6W:D. Moj brzuch jest w dużo gorszym stanie po przytyciu.. z nogami tez nie jest dobrze, wiec będę robić 8 minutówki. Wczoraj zrobiłam jedną ale jedno ćwiczenie ominęłam, już zmęczona byłam:P Wczoraj mój tata przytargał drożdżówki ktore tak lubie i przez nie mam napady. I co... nawet ich nie tknęłam. I dobrze ze sie nie daje ale na wszelki wypadek zakupię sobie za namową jednej Vitalijki Slimitin Women:D
Wczoraj
1. kasza manna
2. jogurt pitny 375 g
3. jabłko
4. barszcz czerwony, gołąbek i trochę ziemniaków
5. jogurt naturalny 400 g
Parisss
9 listopada 2010, 20:23ja też się biore za siebie ;D !
OoOnNaaA
9 listopada 2010, 18:56dla mnie ćwiczenia nie były trudne :) bo robiłam wcześniej 8min abs przez miesiąc :) ale gorzej z chęciami... ehh nie chciało się... :) ale muszę zacząć robić jakiekolwiek na brzuszek bo coś się rozrasta... :)
agniesia1989
9 listopada 2010, 16:59widac ze motywacja jest wiec oby tak dalej!
karulka15
9 listopada 2010, 15:51no niby masz rację...ale i tak nigdy tego nie pojmę :DD np. wg mnie Twoja figura jest świetna ;D zdjęcie super! fajne loczki xD powodzenia z dietą i ćwiczeniami ;**
OoOnNaaA
9 listopada 2010, 15:28najważniejsze że chęci są :) ja też robiłam niedawno podejście do a6w, wytrzymałam tydzień, życzę żebyś chociaż Ty wytrwała do końca :) powodzenia ;**
sunnysunny
9 listopada 2010, 15:17...dzięki wielkie:) wprawdzie dopiero zaczynam (po raz n-ty na nowo!), ale mam w sobie więcej samozaparcia, niż wcześniej:) W takim razie i Tobie powodzenia, przy okazji zajrzę jeszcze do Ciebie, opisy codzienności są ciekawe:p Pozdrawiam!:))
sunnysunny
9 listopada 2010, 14:48...zadzowia mnie i ciekawi co tu robisz! Za Twoją figurę dałabym się pociąć, jak pewnie niejedna dziewczyna/kobieta. Naprawdę masz śliczną figurkę, delikatne wcięcie w talii, i superuda! Być może mamy inne 'ideały' sylwetki, ale mi nie bardzo podobają się uda w szerokości przypominające łydki:) Trochę więcej wiary w siebie i możesz podbijać świat!:))