Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
student potrafi.


Upiec cebularze. Nie żartuję, dziś z jedną ze współlokatorek upiekłyśmy domowe cebularze! Z racji ogarniającej nas depresji z powodu odwołanych zajęć kryjącej się pod takim oto symbolem graficznym:
Były przepyszne! Choć może nie wyglądały..

oto foto:


Ogólnie się ogarniam żywnościowo, jest dobrze, nie napadam na lodówkę, bochenek chleba czy paczkę z płatkami śniadaniowymi
Bo wcześniej to się nie udało, łagodnie ujmując..

  • landryneczka130

    landryneczka130

    14 stycznia 2011, 13:11

    ja też ostatnio robiłam cebularze ;) wrzucę zdjęcie do swojego rofilu :)

  • Finni

    Finni

    1 grudnia 2010, 18:36

    o boj kocham cebularze! łał ale jestescie zdolne! wygladaja pysznie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.