Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chwile wieczornej słabości...


... no i uległam... wieczorem, około 21 zjadłam jakiś deser bacomy (nie wiem, ile to ma kalorii, bo nie napisali na opakowaniu) i dwa ferrefo roche... na szczęście to jakoś zbytnio nie wpłynęło na to, ile ważę dzisiaj :) a waga jest jak najbardziej pozytywna :)
... postanowiłam, że oprócz tego, że wagę na pasku będę zaznaczać w piątki, codziennie rano będę zapisywać, ile ważę... dziś jest to 64,1kg :)
... dzisiaj samotny dzień (Mąż na służbie) pod znakiem sprawdzania zeszytów... mam ich całą górę, ale nic to... :) za trzy miesiące wakacje :)
  • Sylw00ha

    Sylw00ha

    26 marca 2007, 06:56

    <img src="http://www.grapx.pl/upload/4/189.gif" border="0" alt=""> miłego poniedziałku

  • nitusia

    nitusia

    25 marca 2007, 23:51

    <img src="http://img61.imageshack.us/img61/2884/0102xp1btwe8pj4.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />

  • Ewa1984

    Ewa1984

    25 marca 2007, 22:54

    Kochana oj na taka słabośc mogłas sobie pozwolić,jak widac i tak waga spada,to Super.Kochana słodkich snów.Bużka

  • Kamilka22

    Kamilka22

    25 marca 2007, 20:59

    kazda z nas ma chwile slabosci ja tez... np. wlasnie w tej chwili mam bardzo ochote cos zjesc ale nie zrobie tego i ide sie polozyc spac :)

  • kasiam21

    kasiam21

    25 marca 2007, 20:36

    Na słabości każdy czasem musi sobie pozwolić:)Trzymam nadal kciuki i pozdrawiam...

  • Emimonika

    Emimonika

    25 marca 2007, 19:52

    ...bo ja robiłam za fotografa :)

  • Emimonika

    Emimonika

    25 marca 2007, 19:17

    na takie deserki to ja często sobie pozwalam. Mają tylko troszkę więcej kalorii niż jogurt a zaspokajają apetyt na słodycze. No i są zdrowsze.. Aaa i gratuluję tego spadku :) Ja bym nie wytrzymała. Od razu bym na pasku zmieniła:)

  • DOROTAINKA

    DOROTAINKA

    25 marca 2007, 17:13

    Zjadlas i po krzyku,nalezalo ci sie he he. Ale dzis juz sie nie rozpuszczaj. Pozdrowionka

  • ewulas

    ewulas

    25 marca 2007, 16:28

    <img src="http://img155.imageshack.us/img155/8972/mkilr2.png" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />od czasu do czasu masz prawo sobie zjesc cos slodkiego:)

  • envi

    envi

    25 marca 2007, 15:15

    ma wpadeczki :))). Cieplutko pozdrawiam.

  • lmatejko67

    lmatejko67

    25 marca 2007, 15:07

    z utratu wagi, chociaz wciaz jak patrze na Twoje zdjecia i wystajace kosci, zastaniawiam sie po co sie odchudzasz przy takim wzroscie. Dla mnie wygladasz nie na szczupla ale na chuda! Masz takie chude ramiona. Mam nadzieje,ze sie nie obrazisz.Przy Tobie mozna sie nabawic kompleksow. Pozdrawiam!

  • swinecka88

    swinecka88

    25 marca 2007, 13:55

    Bardzo się ciesze,że tak Ci "leci" ślicznie waga:)i az zacznam zazdroscic,bo moja sie zatrzymala:(

  • szymonska

    szymonska

    25 marca 2007, 13:22

    dzieki za wpisik , waga jak widac ci spada , to chyba dobrze zycze miłego dnia.

  • anesia9009

    anesia9009

    25 marca 2007, 12:25

    No to gratuluje spadku wagi:) U mnie dzisiaj taka sama...

  • joasia33

    joasia33

    25 marca 2007, 11:55

    no ale jak mus to mus.......pozdrawiam i pomimo samotnego dnia życze by był spokojny i udany.......buziaki

  • hipciu

    hipciu

    25 marca 2007, 11:48

    dzieki za wpisik. zaraz ide spalac. po skokach jedziemy na dziłke - budujemy sie. troche ruchu na świerzym powietrzu dobrze mi zrobi. pozdrowienia

  • gebus

    gebus

    25 marca 2007, 11:43

    Dzieki za wsparcie i za wpisik.Pozdrawiam.

  • Sylw00ha

    Sylw00ha

    25 marca 2007, 11:17

    ale dzisiaj piekna pogoda:) ahhh pozdrawiam i milego dizonka:)

  • foczak

    foczak

    25 marca 2007, 11:11

    Piekna ta twoja waga!!! POZDRAWIAM I ZYCZE MILEGO DNIA!!!!!!!

  • Gryfik

    Gryfik

    25 marca 2007, 10:16

    nie wiem co jest z tymi wieczorami - wtedy zawsze się ma ochotę na jakieś małe grzeszki (a raczej powinnam powiedzieć, że duże ;P)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.