Jestem po za domem już od 1,5 tygodnia. I tak bardzo mi sie chce wracać że szok. Mam dość kombinowania co by tu zjeść. Obiady w pierwszym tygodniu jako tako ale teraz coraz gorzej. Od 3 dni mój obiad to biały ser. Dobrze że dzis P+W to chociaż fasolkę szparagową zjadłam dodatkowo. Byłam w sklepie miejscowym i mieli 3 ostatnie jogurty naturalne i nic wicej. jak ja tęsknie za serkiem wiejskim:(. Nawet chudego twarogu nie mieli a ja mam ostatnie pół kostki.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bendorfina
8 lutego 2011, 16:25biedulka. A długo jeszcze będziesz poza domem?? Mam nadzieję, że mimo wszystko sytuacja się poprawi a do sklepu dowioza potrzebne produkty :). powodzenia