Dziś mija tydzień odkąd postanowiłam się odchudzać.
Dopiero jutro zawalczę z wagą rankiem bo po co ważyć się codziennie:) Nie będzie widać żadnych efektów.
Do spotkania zostało minimum dwa tygodnie:) hehe, muszę do tego czasu chociaż czterech się pozbyć. Nie to żebym wierzyłam w powrót marnotrawnego, ale jest dla mnie dobrym motorkiem napędowym w chwili obecnej;)
14.02.2011r.
wzrost - 168 cm
waga - 98 kg
zlotowlosa87
20 lutego 2011, 14:13spotkanie z byłym;) nie mogę wyglądać gorzej niż kiedy się spotykaliśmy:)
bandyta1983
20 lutego 2011, 14:05tylko nie porzucaj tych diet. Nawet nie wiesz, jakie to blogoslawienstwo, ze bezproblemowo chudniesz na warzywkach etc. i nie ruszaj glupich dukanow, po prosty slynna mz ;)
lekkajaklen
20 lutego 2011, 14:04a co to za spotkanie na które czekasz??
PearlGirl
20 lutego 2011, 12:22powodzenia i wytrwałości :)
NoWorries
20 lutego 2011, 10:493mam mocno kciuki :) !!!!