tu napisałam, kliknięcie jest linką
Wdzięczna będę za udział w dyskusji, bo chociaż sprawa Bebeluszka jest jednostkowa - to dziwaczna interpretacja podle sformułowanego regulaminu może grozić każdej i każdemu z nas.
Tu wstawiam tylko zakończenie:
Moje osobiste odczucia są bardzo negatywne. Vitalia robi się pod względem prawnym coraz gorsza. Vitalia robi się coraz bardziej opresyjna.
Dla większości z nas pewnie pozostanie miejscem, gdzie schudłyśmy. Gdzie chudniemy. Gdzie próbujemy chudnać. Gdzie poznałyśmy przyjaciółki i przyjaciół.
Ale NIE LUBIMY tego miejsca.
Nie budzi naszej sympatii.
Czy władze symetriowo-vitaliowe pomyślały, co by się stało, gdyby powstał podobny komercyjny portal, ale bardziej przyjazny dla userów?....
Wy nie macie naszej sympatii.
Nie do was należy nasza lojalność.
Kupujemy wasze usługi. Kupujemy miejsce, gdzie możemy pisać o (ogólnie rzecz biorąc) o naszej walce z nadwagą.
Ale was nie lubimy.
Ja na pewno bym stąd zniknęła, gdyby nie moje vitaliowe przyjaciółki. Nic innego mnie tu nie trzyma!!!
Przeczytałam teraz ostatnie zdania. I skojarzyłam z regulaminem
"Użytkownikowi nie wolno (... ) umyślnie wprowadzać w błąd zainteresowanych w sprawach związanych w jakikolwiek sposób z korzystaniem z usług Vitalia.pl."
Ja nie wprowadzam umyślnie w błąd. Ja wyrażam swoje zdanie.
A że jest niepochlebne dla Vitalii?....
No cóż, lajf is brutal end full of zasadzkas.
Wiem, na co się narażam. Uważam, że warto.
elkati
4 marca 2011, 11:38świetna robota! nie wiem co sobie myślisz ale na szefa się nadajesz!!! szkoda tylko, że jedna zadyma = jedna sprawa... bo nic nie wskazuje na to, że mają zamiar odezwać się na temat praw autorskich... no ale przynajmniej można ich teraz ominąć... cmokam, lowam i w ogóle... ale żenić/wychodzić za Ciebie nie chcę... mam nadzieję, że się nie gniewasz ;)))
menevagoriel
4 marca 2011, 09:55hehehe zdaję zdaję ;p zastanawiam się tylko ile osób pomyśli, że pisze o kocie?? ;p
calcjum
4 marca 2011, 00:31załoz wreszcie stronke gdzie będziemy razem , po co witalia ja juz sie boje pisac cos osobistego mam w de.. witalie ale jak Tobie żal koleżanek! zrób rewolucję ja pójde na pierwszy ogień Popieram Twoja inicjatywę Howk!!!
renianh
3 marca 2011, 23:54Dobrze im wysmarowałaś ,przebrnęłam przez wszystkie wpisy.Poparłam Cię i Bebe ,napisałam że nie lubie Vitali,tylko ludzi których tutaj spotkałam.
datuna
3 marca 2011, 20:24zgadzam się z przedmówczynią, również oburęcznie. Krótko na Vitalii jestem, ale polityka wzgl userów tutaj potężnie zastanawia...
bebeluszek
3 marca 2011, 20:23Ministra do spraw kryzysowych! popieram jola! i dziekuje!
haanyz
3 marca 2011, 20:21tez sie moze narazilam mwiac ze vitalii nie lubie, ale mysle, ze warto. howk
Ciupek
3 marca 2011, 20:06Tak to jest. A czemu rzucałam? Doping (hyroxyzyna) przestała działać no i wylazł ze mnie diabeł podczas jedzenia...
zoykaa
3 marca 2011, 19:55masz oba moje podpisy,obureczne