Wczoraj miałam ochotę komuś skasować auto. Komuś kto mnie skrzywidził.
No cóż było mi żal mojego auta. Czym do pracy będę jeździła.
A teraz tak sobie myślę, że lepiej moją złość wpakować w niejedzenie.
To czasem lepsza kara pokazać, że mimo że cię ktoś oszpecił potrafisz się pozbierać i pokazać, że można fajnie i młodo jeszcze wyglądać.
Naprawdę się teraz zawziełam i postanowiłam że latem jednak zdecyduję sie pokazać mój brzuszek. Bedę szaleć na morzem i nie pozwolę, żeby ktoś za mnie decydował, że nie należy mi się już bikini.
Kurcze trzymajcie za mnie kciuki.
BettyBoop6778
27 marca 2011, 09:50Dolaczam do trzymajacych kciuki:-) Spoko, ze sie pozbierasz. Bo tego chcesz:-) A to o fryzjerze - to jak bym o sobie czytala... Pozdrowionka:-)
iwona335
24 marca 2011, 13:40Trzymam mocno za CIebie kciuki aż sinieją :D
Aminotransferaza
22 marca 2011, 14:09Ja trzymam kciuki :) Będzie dobrze!