Ostatnie cztery dni, zaburzyły mój rytm dnia moje posiłki kończyły się na LUNCH-u! Nic nie było tak jak powinno być! W ogóle mam zły dzień. Poniedziałek do dupy! Od jakiegoś czasu mam w sobie taki wewnętrzny nie pokój, mamy rozpoczętą budowę domu, ponad 300 tys. kredytu, w planach drugie dziecko – od jakiegoś czasu boję się, że tego wszystkiego nie damy rady pociągnąć, tak jak do tej pory byłam całkowicie za i uważałam, że jakoś to wszystko będzie tak teraz strasznie się boję. I jeszcze dzisiaj się dowiedziałam, że do końca rok mogę już nie mieć pracy – koleżanka mi powiedziała w tajemnicy, a dowiedziała się od samego źródła, od szefowej. Będzie musiała przenosić gabinet i tam już nie będzie pracy dla nas dwóch. Wszystko nie tak jak trzeba! DUPA DUPA DUPA
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.