Dziś moja waga trochę szalała i nie chciała się zatrzymać, ale ostatecznie po kolejnych próbach wchodzenia na wagę zatrzymała się na 82,4 kg. Mam nadzieję, że się nie psuje!
I że faktycznie ważę 82,4kg! Innej opcji nie biorę pod uwagę. Centymetrów też ubyło, więc jestem bardzo zadowolona, nie chce zapeszać, ale jak tak dalej pójdzie to na koniec kwietnia będzie 7.. z przodu- bardzo bym chciała! Jak widać rezultaty to aż się chce walczyć!
Dzisiejsze ŚNIADANIE: 2 kromeczki z masełkiem i żółtym serem + kawka z mleczkiem
II ŚNIADANIE: kiwi i jabłko + zielona herbata
herbata z cytryną
LUNCH: mam duży serek Danio, ale mam ochotę spróbować warzywa na parze z mikrofali ( takie nowe, widziałam reklamę) musiałabym tylko wyskoczyć z pracy do sklepu.
OBIAD:?
sylwiaaaaaaaaaaa
15 kwietnia 2011, 15:41moge ci oddac moja 7 :p a ja od ktorejs laskiw ezme sobie 6 :D