Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bezsenność - RATUNKU


czy kiedyś się z tym upram. wszyscy sobie smacznie śpią a ja? ja nie-jak co dzień, mój limit snu to 4 godz. no mooże przy dobrych wiatrach to będzie jakieś 6 ale to już tak od święta. Moze bym jakieś porchy zaczeła brać to wtedy by było normalnie. tylko jakie? raz już próbowałam miały być skuteczne a ja nawet po pół poakowania  KTóRE w siebie wrzuciłam nic!!!!!!!! nie poczułam. Może jakieś na receptę? ale kto mi je przepisze i jakie??

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    12 maja 2007, 05:48

    to ze nie możesz spać to moze byc wynik stresu. Ja pije ziółka "szyszki chmielu" Pozdrawiam serdecznie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.