Pochwalę się:D Od ostatniego wpisu nie miałam kompulsów czyli jakiś miesiąc już:) Odżywiam się zdrowo, jem mało:) Z ćwiczeniami na razie tak sobie. 2 razy w tygodniu 45 minut rowerka. Troszkę mnie jakieś choróbsko dopadło no i niestety nie mam siły na więcej. Ale ale ale...Proszę Państwa podjęłam decyzję, że od poniedziałku kupuję znowu karnet na siłownię:) Stwierdziłam, że skoro tylko to mnie motywuje do ćwiczeń to kupię:) Na razie na miesiąc a później się zobaczy:)
Trzy razy w tygodniu chcę sobie zrobić trening na siłowni:) I tym razem się uda!:D
Saddra
8 lipca 2011, 10:40tez przerabialam kompulsy :/ powodzenia z cwiczeniami :)
Pasiekk
7 lipca 2011, 11:40Powodzenia ! :) chyba też się zmuszę do karnetu.. ;]