... pozdrowionka :)
... ponieważ dzisiaj nocowałam u Rodziców, nie mogłam się zważyć... znów podałam wagę orientacyjną - o 10 dkg mniejszą niż wczorajsza :)
... upał mnie dobija... może i jest dobry, kiedy człowiek leży na plaży... ale kiedy dojeżdża się do pracy i pracuje - męczy...
... kupiłam sobie spódniczkę wczoraj :) co prawda wyszłam na zakupy z zamiarem zakupienia jednolitej, a wróciłam ze spódnicą we wzory... ale nic to... a wybrałam się na zakupy, bo przez cały tydzień musiałam chodzić w jednej spódnicy na okrągło... bo tylko ona jako tako leży :/ teraz mam drugą, do której nie mam góry... kiedy ja się nauczę kompletować swoją garderobę ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
sylwik26
25 maja 2007, 15:56kupie sobie coś bo mi się podoba a później problem bo co do tego założyć :))) i tak wiszą w szafie ciuszki każde z osobna ładne :)))
DOROTAINKA
25 maja 2007, 15:50ja niby staram sie ale nic mi z tego nie wychodzi i jak trzeba gdzies wyjsc to burdel robie w szafie bo nic mi nie pasuje..
judytajudka
25 maja 2007, 15:37:O) miłego dnia :O) i miejszego upału, choc u nas tez praży jak nie wiem co :O)
WooHoo
25 maja 2007, 13:23świtnie, że wybrałaś graficzny dół!!!! to super modne i na czasie. Góra musi być jednolita :) buziaki!!!
ako5
25 maja 2007, 13:09Jak ja bym chcaiłą wymienić garderobe na nr mniejszą...Póki co ciesze sie , że nie musiałąm zmienić na wieksza i spodnie nie wzynaja mnie sie w ciało...Pozdrawiam Ala
asej3
25 maja 2007, 12:56nie martw sie ja ostatnio jak cos kupuje to od razu w caloscinp bluzke i spodnie lub spodnice i zakiet. Dawniej tez mi sie to mieszalo ale takie babskie zycie..trzeba sie stroic a moda i figura sie zmienia. Buziaki
margarita85
25 maja 2007, 12:07mam nadziję że i ta sobie kupie fajną spódniczkę za jakiś czas:)pozdrawiam serdecznie
tuptulek
25 maja 2007, 10:35Na pewno niedługo uda Ci się dokupic górę, a z tym kompletowaniem garderoby...no cóż nikt nie jest doskonały ;)) Pozdrawiam Cie serdecznie :)
ewelina243
25 maja 2007, 10:25ale prawda jest taka, że odchudzanie to proces długotrwały, nie można z dnia na dzień zgubić balsastu często wielu lat...gratuluję
joasia33
25 maja 2007, 09:55wiesz ale ciężko jest utrzymać trwały efekt, raz przybieram i znów gubię nie trzyma tej dietki stabilizacyjnej i tu błąd ale maj to ciąg imprezek rodzinnych na razie się trzymam czego i Tobie serdecznie życzę...miłego weekendu i dzięki za życzenia....buziaki....
gosiasek
25 maja 2007, 09:36a moze ty pochwal sie swoim brzusiem?
myszeczka83
25 maja 2007, 09:28gratuluje osigniecia wymarzonej wagi!!super:)podziwiam bo moja motywacja chyba poszla sobie odpocząc
Karlanka
25 maja 2007, 09:21to fajnie że cosik nowego sobie kupiłaś.. ja wczoraj chodziłam z zamiarem zakupu spodni czarnych wąskich na dole, ale nici z tegi i wróciłam bez niczego!!! Pozdrawiam miłego dzionka!!
gocha1982
25 maja 2007, 09:21U mnie ejszcze troszkę zostało:) Buziaczki i pozdrowionka!!!!!
amellka25
25 maja 2007, 09:02no tak jak się w upale dojeżdza jeszcze zatłoczonym mpk to koszmar,ale to lato przecież:) Ja z garderobą mam ten sam problem bo nic na mnie nie pasuje:( wszystko spada:)Ale do tego dążyłyśmy:)
Piraniaaa
25 maja 2007, 08:51o tak upał jest dobijający szczegolnie jak sie ma klime nowoczesnej technologii tzn otwarte okno ewentualnie przeciag :) hihi ....z zakupami tak sie wlasnie konczy zawsze kupimy co innego niz planujemy ...i jakie teraz wyjscie? isc po bluzke :) ....pozdrawiam cieplutko <img src="https://840805.siukjm.asia/img399/2824/pin2wa5.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />
kejta19
25 maja 2007, 08:38no prosze, jeszcze niecały kg :) gratulacje jak najbardziej szczere :) kompletowanie garderoby...skąd ja znam ten problem! ;) ale co tam, najważniejsze, że spódniczka fajnie leży :D pozdrawiam i miłego dnia życze :)
BeataJulia
25 maja 2007, 08:01ale mnie zawstydziłaś - jestem czerwona jak burak. Ja się bardzo cieszę z tych występów Julki, ale ona taka zdolna to wcale nie jest, tylko garnie się do występów ;-))) I to tylko wyrozumiałość jej pani sprawia, że ma możliwość śpiewania i tak dalej. Julka jeszcze słabo mówi - przekręca słowa i nie mówi "r", ale dziękuję za takie miłe słowa :-*** Co do pięty Achillesa to wiesz dobrze jak to jest - każdy ma swoją. Ja muszę moje słoniowe nogi maskować, a Ty tuszować brzuszek. Kiedyś w telewizji widziałam wypowiedź pana, który mówił, że kobieta MUSI mieć zaokrąglony brzuszek i wtedy jest piękna i seksowna, a takie płaskie brzuchy to mają babochłopy ;-))) Ja już dawno Ci mówiłam, że Twoja figura jest baaardzo kobieca i tylko możesz być z niej dumna. Pozdrawiam serdecznie.
ewusss
25 maja 2007, 07:57w takim razie musisz wyruszyc na zakupy raz jeszcze ;) a upal faktycznie nie jest meczacy tylko na plazy jak sie lezy dla samego lezenia ;)
justa31
25 maja 2007, 07:48Napewno cos jeszcze dokupisz. Milego dnia