Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...

no to swietnie...jak bedziesz miala czas to napisz cos wiecej bo okrutine cie malo ostatnio :(....buziaki i ozezwiajacedgo dzinoka zycze...u mnie albo duchota albo burze

z tym chudnieciem...=D BUZIAKI LASENCJO=P

Juz prawie jesteś u celu ,trzymam mocno kciuki ,zebys go osiagneła, super masz figurke, ja chciałabym być troche wyzsza.Pozdrawiam.

wiesz tak sobie mysle , ze kazdy mi mowi , ze juz za duzo schudłam , a ja tu widze , ze ty wyzsza odemnie i chudsza o wiele i ci tak nie pisza :) pieknie juz tak niewiele ci zostało , ze napewno w tym tygodniu bedziesz cieszyc sie swoim zwyciestwem.pozdrawiam.

niestety nie przechodzi, ale znieczulam winkiem

wlacz gg :)

hehehe gon gon :)chociaz dzisiaj po obiadku bylo prawie kilo wiecej;) ale juz w normie;)wlasnie sacze mineralna i pora zbierac sie do spania :) bo jutro nie wstane a zaczyna mnie ssac:D pozdrowionka i buziaki:)

dawno mnie u Ciebie nie było...wchodze i co widze???bardzo duzo zdjec a na nich sliczną szczuplutka kobietke!!!!Anetko jest cudnie,wygladasz R-E-W-E-L-A-C-J-N-I-E!!!!!całuski!!!!!

ale ci zazdroszcze

zgadzam sie z ula ;O) sliczna waga ;O)) ja mam nadzieje ujrzec takowa w lipcu ;O))) suuuper ;O) alez jestem z ciebie dumna jak sobie przypomne jak sie poddawalas i mowilas ze juz zawsze bedziesz wazyla 69 kg... pamietasz??? caluski tak trzymaj ;O)) no bo jak znowu schudniesz to znowu bede miala dalej do ciebie ;O)))

ciekawe kiedy ja sie takiej doczekam, i czy w ogole sie doczekam ;)

goraco, duszno, burzowo, spragniono, zmeczono, antybiotykowo, dietowo(od dzis), sportowo(tez od dzis) plus sercowo takos jakos.....:) jak zwykle sie nie nudze, pozdrawiam

Czyli dieta vitalii na niektórych działa. Oby tak trzymać. Teraz musisz starać się utrzymywać wagę. A to chyba bywa najtrudniejsze. Miłęgo dnia

SIE KOCHANA I MILEGO DNIA CI ZYCZE.)))))))

na cześć SORBETÓW - hip hip hurrra!:)A co do filmów - może dzisiaj też pójdę do kina...hmmma może na zakupy:)zobaczymy - miłego dnia Aniu!:)

No właśnie miałam iść do pracy, ale nie mogłam się powstrzymać od zajrzenia na pamiętniczki :) Jaka Ty jesteś już szczuplutka!!! Super, gratulacje. Pozdrawiam i też już lecę.