... a więc tak - jeżeli chodzi o ostatnie dni... duchota niemożliwa, po przyjeździe ze szkoły (godziny południowe + 40 minut w busie) jestem padnięta... że szok... najczęściej już nic mi się nie chce i siedzę przed telewizorem...
... wynik porannego ważenia: 61,9 kg... czyli delikatny wzrost... czekam na trudne dni... dzisiaj powinny się zacząć, a tu nic...
... i góry prac do sprawdzania, a w szkole pielgrzymki tych, co się obudzili przed zakończeniem roku szkolnego... :/
... pozdrawiam wszystkie moje Kochane Vitalijki :) buziaczki :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
HaPPyDoLLs
29 maja 2007, 21:54wiesz co jest najfajniejsze , ze zawsze jest u ciebie wpisik raz dluzszy raz krotszy .....ale zawsze usmiecha mi sie buzka jak czytam:)hmmmmm....po prostu lubie tutaj zagladac;)buziaki:)
beehive
29 maja 2007, 21:46Powoli podnoszę sie ze swojego dietetycznego upadku, a zjazd zaliczyłam nieziemski. Trzymaj za mnie kciuki, bo wsparcia brak, a tylko kpinę w oczach niektórych widzę:(
joasia33
29 maja 2007, 21:38miłego wieczorku pozdrawiam...
BogusiaMM
29 maja 2007, 21:10zabiegana, szczupla no i szczesliwa...Pozdrawiam!
alykatoras
29 maja 2007, 20:41za wpis i odwiedzinki mojej stronki. Jest mi obecnie bardzo ciezko i smutno. Serce boli z zalu i tesknota... Dzisiaj sporo napisalam o ostatnich wydarzeniach, zapraszam zatem do siebie. Niewiem, czy to wyzalenie sie pomoze mi ale nie mam z kim o tym porozmawiac... Caluje i zycze milego dzionka. Pozdrawiam Kasia
20dziestka
29 maja 2007, 19:59Kochana popodziwialam Twoje zdjecia i wracam dalej do pracy..robie zaraz saltke grecka na kolacje :) Masz racje ciezkie jest zycie nauczyciela studenta itd..hehe nawet w 1 klasie co mam praktyke sa tacy co sie dopiero chyba obudzili hehe..dobrze ze tych "dobrych "jest wiekszosc..bo gardlo wysiada ;) Buziaki
justa31
29 maja 2007, 17:07Pozdrawiam serdecznie i milego popludnia
jaania333
29 maja 2007, 17:06nie martw sie tym wzrostem wagi ja przed okresem dobralam 2 kg..... ale juz spadaja..... zwaze sie dopiero po..... ciuchy robia sie za luzne i coraz luzniejsze wiec chyba jest dobrze:)
ewelina243
29 maja 2007, 16:39denerwujące sa te pielgrzymki, dlatego teraz cieszę się, że jestem na chorobowym , wróce 4 czerwca i wystawię oceny takie jakie wychodzą
ugasienica
29 maja 2007, 15:57Super waga.... tez tak chcę!
aneczka071980
29 maja 2007, 15:48rowniez Ciebie pozdrawiam kochana vitalijko!!!!
nitusia
29 maja 2007, 15:38a co do szkoły to pamietam jak ja tez wszytko na ostanią chlie robiłam, hehheheheh pozdrawiam ;)
gocha1982
29 maja 2007, 15:34No ale więcej się pocimy i szybciej spalamy:) Pozdrowionka i buziaczki!!!!!!!!!
Anka24
29 maja 2007, 15:31masz już takie doświadczenie...chciałabym miec takie BMI.trzymam za Ciebie kciuki.pozdrawiam