Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dogoniłam ślimaczka...


Czas w końcu coś napisać... pozytywnego . Zdrowa dieta i ćwiczenia przynoszą efekty, otóż, odzyskałam wagę, którą wskazuje ślimaczek na pasku i straciłam dodatkowo 0,2 kg czyli obecnie ważę 66,3 kg . Mam nadzieje, że już nie będę się cofać tylko pędzić do przodu, czeka mnie jeszcze długa droga.



Nie będę już pisać tutaj swojego menu, bo nie ma w tym nic fascynującego. Od jutra ruszam z całą serią 8 minutówek, zamierzam wykonywać wszystkie treningi codziennie, to takie małe wrześniowe postanowienie. A poza tym jestem ciekawa jakie efekty będą dzięki tym ćwiczeniom.



Z uczelni nadal nie dostałam listu . Jeszcze nie myślę o studiach, w końcu mam jeszcze niecały miesiąc, ale już powoli zaczynam się stresować na samą myśl o tym, że tam pójdę. Muszę odebrać papiery z dawnej szkoły i zobaczyć moją nową uczelnie, tak na marginesie, nawet nie wiem gdzie ona się znajduje .

  • CaramelVanillaa

    CaramelVanillaa

    5 września 2011, 13:44

    dobra znak, jak wreszcie ruszyła :)

  • Pindeczka

    Pindeczka

    5 września 2011, 10:53

    Ja tez nie wiem gdzie znajduje sie moja uczelnia.. hyyy ale zamierzam się dowiedziec :PP

  • Neli21

    Neli21

    4 września 2011, 22:34

    Gratulacje:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.