Moje drogie, nie opisywałam przebiegu mojej dietki z braku czasu niestety, ale teraz mam więcej czasu na pisanie bo pracy mniej.
A więc kilogramy mi spadły całkiem ładnie, dzięki diecie Dukana. Wstrzymałam sie na fazie II nie robiąc III i tu popełnilam wielki błąd.. teraz czekam na prawdopdobny wzrost wagi ze względu na wprowadzenie nowych produktów. Do swojej diety dodałam owoce i płatki owsiane oraz większą dawke owocowych jogurtów oczywiscie na słodziku i bez tluszczu.
Dzieki tej diecie nie dosc ze stracilam kilogramy bez głodu to sie nauczylam czytać etykiety, ile czego w czym i poco. Bardzo pomocne w dietkowaniu. I jakos wogle jak w sklepie jestem patrze na jakies nie dozwolone produkty to nawet mi przez mysl nie przechodzi zeby wziąsc do koszyka albo ze sie rozczulam w stylu 'ale bym zjadła' więc dobre nawyki godne uwagi :)
Sniadanie: owsianka na mleku 0% z owocami i orzechami, kawa ze słodzikiem.
II Sniadanie: 4 kostki czekolady (musiałam)
Obiad: Puree kalafiorowe z kurczakiem z woreczka.
Kolacjka: 2 serki wiejskie na słodko.
Mniej wiecej tak to wygląda na dzien dzisiejszy.
Jutro sprawdzam wage wiec 3majcie kciuki aby za bardzo tam nie wzrosło.
A wam życzę powodzenia.