Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Jestem, żyję
5 października 2011
No, wzięła mnie ku•wica na samą siebie! Wprawdzie doopska nie ruszyłam, bo jak rano ciemno, to ciężko mi się zmobilizować, ale koryto zmniejszyłam. Waga powoli spada. A dobiła już do 86 Dziś 85,2 kg. Widzę światełko w tunelu.
ha ha ha! jak zwykle znalazłam u Ciebie znakomity komentarz mojego nastroju1 Dzięki i buziam!
wiesinka...
31 grudnia 2011, 21:11
Stary Rok odchodzi wielkimi krokami, niech więc wszystkie złe chwile
zostaną za Nami. Nowy niech Ci przyniesie dużo zdrowia, wiele radości a
przede wszystkim szczęście i miłości SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
wielu głębokich i radosnych przeżyć,
wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości
oraz błogosławieństwa Bożego
w każdym dniu nadchodzącego Roku
Krynia1952
24 listopada 2011, 00:04
Brawo,brawo-ale pokaż się w końcu-trzymam kciuki za ilość zrzuanych kg.
No ładnie waga spada.Już się nie wkurzaj będzie dobrze.Mnie ta ciemność też dobija ,rano ciemno ,po południu ciemno.No ale tak już jest .I tak krótki dzień i mało czasu to jeszcze jest coraz krótszy.Pozdrawiam
wiesz czytając twoją historię mam wrażenie jakbym czytała o sobie, ja może tańca nie tańczę ale jestem kosmetyczką nieraz się zastanawiam jak mnie ludzie odbierają dziś zaczynam dietkę i zjadłam musli no zobaczymy co dzień przyniesie trzymam kciuki!!!!!!
asyku
18 stycznia 2012, 14:49wracaj !!!!!!!szybko:)!!!!!pozdrawiam;)
Desperatka75
16 stycznia 2012, 21:51ha ha ha! jak zwykle znalazłam u Ciebie znakomity komentarz mojego nastroju1 Dzięki i buziam!
wiesinka...
31 grudnia 2011, 21:11Stary Rok odchodzi wielkimi krokami, niech więc wszystkie złe chwile zostaną za Nami. Nowy niech Ci przyniesie dużo zdrowia, wiele radości a przede wszystkim szczęście i miłości SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
kwiatuszek170466
21 grudnia 2011, 20:37Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości oraz błogosławieństwa Bożego w każdym dniu nadchodzącego Roku
Krynia1952
24 listopada 2011, 00:04Brawo,brawo-ale pokaż się w końcu-trzymam kciuki za ilość zrzuanych kg.
dior1
22 listopada 2011, 08:02taka oszczędna, nie tylko w diecie się zrobiłaś...... Wpis w październiku! Toż to listopad się kończy.... Całuski.
Desperatka75
10 października 2011, 21:38Buziam!
koontza
6 października 2011, 09:14Pięknie ! Gratulacje !!!!
elasial
5 października 2011, 21:40Nie ma ,że ciemno...ale nie jest upalnie....można ćwiczyć bez upału. Goń mnie! Kiedyś mnie przegoniłaś,pamiętasz?
wiosna1956
5 października 2011, 11:12czyli kieruj sie za tym światłem!!!!!!!! ha, ha powodzenia
kwiatuszek170466
5 października 2011, 10:06No ładnie waga spada.Już się nie wkurzaj będzie dobrze.Mnie ta ciemność też dobija ,rano ciemno ,po południu ciemno.No ale tak już jest .I tak krótki dzień i mało czasu to jeszcze jest coraz krótszy.Pozdrawiam
basia1234.zabrze
5 października 2011, 08:03trzymam mocno kciuki powodzenia
beatamar24
5 października 2011, 08:00wiesz czytając twoją historię mam wrażenie jakbym czytała o sobie, ja może tańca nie tańczę ale jestem kosmetyczką nieraz się zastanawiam jak mnie ludzie odbierają dziś zaczynam dietkę i zjadłam musli no zobaczymy co dzień przyniesie trzymam kciuki!!!!!!
Karampuk
5 października 2011, 07:46tylko uwazaj, to moze byc pociąg :P