Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poprawiłam się ;)

Ja też zjadłam dużo, ale mimo to twierdze że jestem na diecie xD no ale dla mnie zjadłam dobrze... smakowalo ;) Pozdrawiam! :*

ja również pozdrawiam i życzę miłej niedzieli;)

masz racje mnie tez trudno sie nawiguje teraz tutaj, no ale moze jak pobede tu czesciej to przywykne :O) czlowiek moze sie do wszystkiego ponoc przyzwyczaic... moj rybek byl tylko 2 dni i wroci po mnie za tydzien... jestem potrzebna siostrze i pati :O) moja waga... szkoda gadac... zamiat cie gonic to ja zwiewam gdzie pieprz rosnie!!! (wlasnie mi sie przypomnialo, ze kiedys moze w IIkl podstawowki napisalam "piepsz" i od tamtej pory pamietam ze to jest "RZ" bo po "P" :O)))) jak to czasem pierdoly zapadaja w pamiec :O))) caluski

Mi drugi też najbardziej się podoba. Te wisiorki kojarzą mi się z gałązkami zakończonymi pąkami kwiatów... Innym dziewczynom kojarzą się z zębami i pazokciami... Też masz jakieś skojarzenia? Pozdrawiam.

czyli w ramach obiadku w pracy może być=D

gratuluje Ci 10 kilogramów, tak mi przypomniałaś, że stan który chciałabym osiągnąć to dokładnie ten z dnia ślubu. Spóźnione gratulacje :D

dzieki za odwiedziny i gratuluje osiagniecia wymarzonej wagi. buziaki. miłego wekendu:-):*

no własnie problem w tym, że nie potrafię liczyc kalorii.. tzn., nie to, że matematyka sprawia mi trudność, ale jest to dla mnie po prostu uciążliwe... z tymi ćwiczeniami na brzuch to też bedzie ciężko, no ale jak mus to mus...:/ życzę miłej sobotki i dzięki za wpis :)

gratuluje osiagniecia sukcesu!:) i bede trzymac kciuki zeby tak juz zostalo:):*

dzieki za odwiedzinki:)Gratuluje wyniku:)No i milego wypoczynku u rodzinki:D

pozdrawiam.również trzymam kciuki.

Gratulacje to trwanai do konca i miłegod zionka

zdrówka , zdrówka życzę :)

Miłego weekendu i duuuzo słoneczka.

Miłego dnia! ;)

milego dnia..:) pozdrawiam:)*

pojdziesz ze dwa razy na kibelek i po zroscie wagi , zobaczysz:)pozdrawiam.

pozdrowionka sle i szalonego weekendu zycze, buziak:))

oglądam twoje zdjecia ze ślubu, ślicznie wyglądałaś i w ogóle ładne zdjęcia ;):) Nadal mozesz być szczupła i piekna heheh :* Mięłgo Dnia :)

ach waga twoja jest jakas z i nnej bajki - wazysz tyle ile siostra mojego meza ktora ma 15 lat... ale ona wcina fasty i inne paskudztwa i jak sie jej zwraca uwage to sie obraza.....;-) bachory teraz sa okropne;) - odpoczywaj;)