... dzisiejsza waga: 60, 2 kg :)
... wczoraj Mąż przyszedł z rana po pracy i zauważył, że coś jest nie tak... pytał, dlaczego jestem smutna... a ja mu powiedziałam, że przykro mi, że zapomniał o moich imieninach... on przepraszał i widać, że było mu głupio... w pracy rzeczywiści miał szalony dzień... i powiedział, że ma upatrzony prezent od dawna... tylko nie miał jak się po niego wybrać... wieczorem dostałam przepiękną bransoletkę... i Rodzinka dzwoniła z życzeniami... także jest ok :)
... dzisiaj przyjeżdżają do nas znajomi młodzi małżonkowie, na których weselu przez moje problemy z pęcherzem nie byliśmy... raczej nie będzie dietetycznie...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
moniaf15
20 lipca 2007, 09:48tak czasem bywa ze nasi panowie sa zbyt zapracowani... ja tam na wszelki wypadek przypominam swojemu mezowi o takich okazjach, zeby nie bylo przykrosci... trzymaj sie cieplutko :O))))) buziaczki
ada1965
20 lipca 2007, 09:39już szczęśliwa:)I dobrze,że mimo przykrości jaką dla Ciebie był brak pamięci w danym dniu jesteś mądra.Tylko mądre kobiety mówią mężczyznom o co chodzi,a nie karzą facetom brać udział w zgaduj zgaduli.Pielęgnuj w sobie to-warto..ładna jesteś.Pozdrawiam:)
WooHoo
19 lipca 2007, 23:48mmmmmm...co lubię.... Chyba wszystko co, jest dobrze napisane. Na kolana powala mnie absolutnie mistrzowska Jelinek, nie mogę się nią nasycić. Uwielbiam wszelkiego rodzaje eksperymenty "formą", treść jst troszkę mniej ważna. Podoba mi się nasze rodzime "Lubiewo", czasmi bawi mnie też Masłowska. Wiesz, studiowałam z Dorotą na pierwszym roku, dziwna z niej dziewczyna :) troszkę nieprzystosowana... Zamówiłam u rodzicków "jestem nudziarą" - dzięki za rady!!! Śpij dobrze!!!!
beata2345
19 lipca 2007, 22:40wszystkiego naj naj , troche spóżnione ale szczere.
calineczkazbajki
19 lipca 2007, 21:36udanej zabawy :))
kilarka2
19 lipca 2007, 18:53widzisz, najważniejsze to umiec rozmwiać z drugą stroną, na pytanie co sie dzieje nie odpowieadać "nic" i strzelac focha, tylk omówić szczerze. To na dłuższą metę przynosi najlepsze efekty :) cieszę się, że już Ci lepiej :)
allara
19 lipca 2007, 16:12masz super męża!!! a co tam raz można zaszaleć!! Miłej uczty:) POZDRAWIAM:*
agulek99
19 lipca 2007, 14:28Gratuluje osiągnięcia sukcesu. Ja też chcę taką wagę :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia
amellka25
19 lipca 2007, 11:51ależ jestem łajza wpisałam sie nie na tym wpisie co trzeba:( No jeszcze raz wszystkiego NAJ NAJ NAJ:) No widzisz jak meżuś sie ładnie zrehabilitował;)Pozdrawiam
ewikab
19 lipca 2007, 11:34Spędź miło czas ze znajomymi a dietce daj urlop :))
KaSiEnKa1993
19 lipca 2007, 11:31Nie,nie...ona wcale nie jest stara i nie wygląda staro :))A Ty już zwłaszcza na tej fotce w sukni ślubnej-cudo :))
aldona30
19 lipca 2007, 11:27no widzisz, mężczyźni tacy już sa i nie ma co się dłużej nad tym rozwodzić, bo inaczej musiałybyśmy toczyc z nimi walkę ;-) kazdy ma jakies słabości. U mnie nic niwego, po urlopie mam dużo pracy, dietkowo nawet się pilnuję Miłego dnia
Karlanka
19 lipca 2007, 11:03gdy deszcz to nam źle, gdzy piecze słoneczko jeszcze gorzej... ehhh Widzę, że jednak imieninki pełną parą ruszyły-nieco spóźnione, ale obchodzone-cieszę się Anetko! Pozdrawiam
katarzynka100
19 lipca 2007, 10:03Witaj Anetko..... Widzę, że dietka stabilizacyjna działa:))) To super:))) A ja znowu mam całą masę energii na zrzucanie kilogramów - będzie dobrze:))) Miłego dnia:)
szymonska
19 lipca 2007, 09:39widzisz jak sie wszystko poukładało, czasami tyle spraw na raz sie nakłada , ze kazdemu moze cos wyleciec z głowy, jak widac pamietał juz kilka dni temu i troszke mu uleciało. pozdrawiam.
judytajudka
19 lipca 2007, 08:58spóxnione ale szczere i to najwazniejsze!!!! czeka cibie super wieczór :O) baw sie dobrze :O) miłego dzionka :O)
foczak
19 lipca 2007, 08:46Widze, ze Twoja waga stoi w miejscu... ja dzis przezylam szok jak stanełam na wadze ;( - cisnienie mi od razu skoczyło... Eh... trzeba cos z tym zrobic hi hi Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!! i Miłego dnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Demonek27
19 lipca 2007, 08:24że wszystko ok, dietką to Ty już się nie przejmuj, przynajmnej nie non stop.A jak ten posiew, masz już wyniki?