Irenka117
kobieta, 50 lat
Chorzów
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cześć Mróweczki :))
10 stycznia 2012
No i pierwszy weekend wytrzymałam słodyczy nie było , ale tez nie jakoś suuuper dietetycznie bo na obiadek jadłam to co wszyscy , bałam się , że jak mój organizm dostanie więcej kalorii to znowu będzie magazynował , ale na szczęście był grzeczny i wzrostu brak . teraz trzeba się brać do roboty i walczyć o kolejny spadek ...Wczoraj miałam znów przeprawę z szefową bo nadal nie mam świadectwa pracy , oczywiście telefonów nie odbiera , zaprowadziłam dzieci i poszłam tam , ale jej nie było . Po raz kolejny też sprawdziła się moja teza , że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ... Od początku były takie 2 dwie samozwańcze kierowniczki , które myślą , że jak są od większości starsze to inni z automatu muszą ich słuchać , zawsze mi do tyłka wchodziły , choć parę razy im swoje powiedziałam , wczoraj jak przyszłam miałam wrażenie , że traktują mnie jak powietrze inne pytały , rozmawiały a one tyłem , ale w d... to mam Dziś idę znowu ale pójdę koło południa . Dziś 10 to od razu o kasę się upomnę , oj czuję coś , że mnie czeka ciężki dzień ....
Karampuk
13 stycznia 2012, 05:01w tym kraju jest tak wszystko skonstruowane aby zwykły obywatel nie miał zadnych praw :((
Karampuk
11 stycznia 2012, 17:55oierwsze słysze zeby samemu sobie takie cos załatwiac, idz do zusu i sie dwoiedz bo ona chyba cos przegina
Karampuk
10 stycznia 2012, 20:53mam nadzieje ze udało ci się załatwic to swiadectwo
ciaaacho
10 stycznia 2012, 17:56Mam nadzieje, ze wszystko zalatwilas!! Ehhh szkoda ze Ci sie takie szefowe trafily :/ Oby teraz trafila Ci sie jakas fajna praca.
wandalistka
10 stycznia 2012, 12:10uwierz mi, że najgorsze są te "młodsze" kierowniczki:( potrafią być naprawde złośliwe .....Ty przynajmniej wiesz czego chcesz więc wszystko powinno sie ułozyć bardziej po twojej mysli:)
needed
10 stycznia 2012, 10:25:) pokaż im jaka to Ty:) i że właziły ci w dupę nie bez powodu ... bo wiesz jak walczyć o swoje!!! do boju Kochana:*
aniolek50
10 stycznia 2012, 09:48idź i walcz o swoje