Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:(

ale płatne badania każdego wykończą finansowo....warto chodzić do przychodni, żeby mieć skierowania. Może następnym razem po prostu pytaj? zapisz na kartce i nie daj sie facetowi zbyć? Pocieszę cię że ja leżąc na patologii ciaży tak przyzwyczaiłam sie do badan ( oczywiście w towarzystwie wielu studentów) że potem było mi wszystko jedno.....

nad zmianą lekarza....Trzymaj się i buźka!

ci sie lekarz trafił...szkoda słów.Zresztą dziewczyney przede mną już wszystko napisały...W takiej sytuacji musisz chyba zmienić lekarza.Trzymaj sie dzielnie-będzie dobrze:)

i właśnie dlatego ja jak tylko zaszłam w ciążę zaczełam chodzić do lekarza prywatnie, niby wszystko musiałam mieć płatne, np. badania, ale to nie ważne, teraz cały czas chodzę prywatnie i pewnie już nie zmienie lekarza;) mam cudną panią ginekolog;) a może spróbuj gdzie indziej?? buziaki;***

moja siostra tez miala i julia jest cala i zdrowa!!! jak skonczysz karmic to wyleczysz!!!! nic si enie martw bo to martwienie nie pomoze nikomu!!!! caluskiiii i glowa do gory!!!!!!!

Nie znam się na tym ale nic się nei martw napewno będzie dobrze. Całuski

Wyobraz sobie ze i ja mialam nadrzerke ale ona sama ci zejdzie w czasie cioazy ,a na 100% PO PORODZIEjak sie dzidzia bedzie rodzioc Boniu to juz 11 tydzien szok. JAK TEN CZAS SZYBKO LECI

lekarz sam powinien ciebie uspokoic...przed ciaza i tak by jej nie wymrazal....poczekaj, urodzisz dzidziusia i wtedy bedziesz miec spokoj....

Najlepiej dowiedz się od znajomych, może kogoś polecą. Ja właśnie w ten sposób znalazłam obecnego. A co do nadżerki, to podobno bardzo częsta dolegliwość , więc nie martw sie na zapas. Trzymaj się cieplutko!

Kochana nie martw sie tak bardzo nadzerka wyleczysz to i bedzie wszystko oki,wazne ze z dzidzia jest wszystko wporzadku.Pozdrawiam.

WOW JESTEŚ W CIĄŻY SUPER-WIELKIE GRATULACJE:) I SŁODKIE POZDROWIENIA

bedzie dobrze ! trzymam kciuki ! ;] <img src="http://images.zwani.com/graphics/weekend/images/24.gif" alt="zwani.com myspace graphic comments" border=0><br>

z każdej strony docierają do nas nieciekawe wiadomości, jednak w tym szczególnym okresie musimy optymistycznie mysleć i dbac o siebie i dzidzie. A o nadżerkę sie nie martw, będzie wszystko dobrze, teraz skup sie na maleństwie.

Nie martw się tą nadżerką. Ja też ją miałam i jak urodziłam córkę poddałam się leczeniu. Wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam

A co do kolezanki to smutna historia:-( Ale nie martw sie na zapas i nie dopuszczaj do siebie zlych mysli, bedzie dobrze:-)pozdrawiam

nie martw się na zapas!!! prawdą jest, że się nie znam na medycynie, ale wierzę w to, że będzie dobrze!! trzymam kciuki !! POZDRAWIAM :)

Kochana nadżerka w ciązy to nic groznego - spokojnie dzidziusiowi nic nie grozi. jesli masz negatywne odczucie co dolekarza to popros o zmiane lekarza nie jestes na niego skazana:):) masz prawo wyboru:):)

oby wszystko bylo oki tego wlasnie ci zycze :)

nie martw sie ja w ciązy też miałaam nadżerkę i to naprawdę nic strasznego nie zamartwiaj sie na zapas . no i trzymam mocno kciuki za ciebie i maluszka

nie znam sie , bo nie mialam, ale czytalam pare komentarzy u Ciebie i to nic powaznego, a wiec nie ma sie co martwic.Pozdrawiam i milego dnia