... poranna waga: 60,4 kg... ogólnie jakoś nie mam zbytnio apetytu...
... do przychodni raczej nie wrócę... normalnie po tym wierceniu wziernikiem bolał mnie brzuch... no i cały dzień przepłakałam :( dziękuję za wsparcie, Kobietki :) na Was zawsze można liczyć :) jesteście po prostu kochane :)
... wrócę chyba do tej pani doktor, u której byłam prywatnie na pierwszej wizycie... nie wiem tylko, jak to jest ze zwolnieniami - czy lekarz prywatny może mi ewentualnie dać zwolnienie? czy będzie ono honorowane?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Brzoskwinkaa
17 lutego 2008, 16:08Dziękuję za wpis pod piatkową notatką (z Kubusiem)... Ponieważ mam podły humor, to żeby nie zarazac dalej po prostu życzę miłej niedzieli :)<BR><BR> Ale co do tego wpisu niżej... Nie mam doświadczenia... tylko raz bylam u ginekologa, ale wlanie po tym razie boje sie pojsc ponownie, mimo ze mam powody. Nie wiem co Ci doradzić? Nie masz mozliwosci wygospodarowac tych pieniedzy nie wiem to chyba 100zł miesiecznie na te izyty? Albo sa prywatne gabinety z umowami z NFZ
Viil
17 lutego 2008, 14:04Kochana lekarz prywatny tym bardziej daje zwolnienia bo Ci w przychodniach tłumaczą się że jak przynajmniej 3 razy nie leżałaś w szpitalu z powodu kłopotów z ciążą to nie mają podstaw do wystawienia chorobowego więc ...pracuj sobie kobieto. Bez obaw :)
foczak
17 lutego 2008, 14:00Tak zwolnienia od 'prywatnego' lekarza sa tak samo wazne- ja chodzilam tak cala ciaze ;) Tylko czasem szlam do przychodni po jakies skierowanie ;) Pozdrawiam!!!!
Danaida
17 lutego 2008, 13:47głowa do góry kochana. Długo mnie nie było, wchodzę do ulubionych a tu co czytam? Nie martw się , ja miałam niemal identyczną historię i powiedziałam sobie nigdy więcej!!! Chodziłam prywatnie ale lekarz naciągał na wizyty i nie bardzo chciał dawać zwolnienia i zmieniłam na takiego którego poleciła mi koleżanka. jestem baaaaardzo zadowolona. Obydwie ciąże prowadziłam już u niego i raczej nie zminię go już. Jeśli chodzi o zwolnienia to mówił tak : "oczywiście że należy się pani zwolnienie, ma prawo pani się źle czuć, jest pani w szczególnym stanie i liczy się tylko zdrowie pani i dziecka". I zawsze dawał mi na cały miesiąc. A co do kosztów to mieszkam w warszawie, a mój lekarz jest z jednego z najlepszych szpitali w mieście i za wizytę brał 100 (teraz 120), usg miał na miejscu w gabinecie. I miesięcznie nie wydawałam więcej. Nie martw się kochana , myśl o sobie i dziecku . Zwolnienie to zwolnienie i honorowane musi być tak samo. Jakby ci nie chciała dać to powiedz ze znajdziesz takiego co ci da! Buziaki i trzymaj się ciepło!!!
Sylw00ha
17 lutego 2008, 13:32jestem przekonana ze powinni dawac zwolnienia bez laski i musza one byc honorowane. a tak swoja droga mozesz zapyac te pania doktor czy ona nie rpzyjmuje dodatkowo w przychodini jakiejs bo wiem ze czesto tak sie zdarza, a szkoda tyl;e pienidy tam zostawiac, lepeij dla dzidzi odlozyc na wozeczek i lozeczko :) zreszta wasza sprawa, zastanowcie sie i zrobcie tak by bylo dorbze :) buziaki
jedendzien
17 lutego 2008, 13:13miłej niedzieli :O) z tego co ja wiem to lekarze prowadzący prywatne gabinety wystawiaja normalnie zwolnienia itp. wiec nie masz sie czym martwic :O)
pannamigootka
17 lutego 2008, 12:54żyzcę dużo zdrówka. Pozdrawiam, miłgo weekendu
bifana
17 lutego 2008, 12:05Zrób tak jak radzą dziewczyny, czyli sprawdż która z prywatnych przychodni ma umowę z NFZ. Ja byłam kiedyś jeszcze "Na Kasę" na Parkowej i pamętem, że byłam zadowolona. Trzymaj się cieplutko i nie pozwól żeby ktoś Cię krzywdził i doprowadzał do łez.
KobietaNaDiecie
17 lutego 2008, 12:01mnie też początkowo apetyt nie dopisywał... to mija po jakimś czasie... a jeśli chodzi o zwolnienia od lekarza prywatnego to są jak najbardziej honorowane... sama jestem teraz na zwolnieniu zakład pracy je akceptuje... pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dzionka i duuużo słoneczka :)
madziara74
17 lutego 2008, 11:56taka to już nasza służba zdrowia jest niestety,a prywatnie to chociaż zainteresowanie jakieś jest lepsze, tylko ta kasa.... Moje ciąże też były małe i dziei teraz zdrowe i dorodne, pa
Cwalinka
17 lutego 2008, 11:55mi sie ze to nie ma znaczenia czy zwolnienie wypisal lekarz panstwowy czy prywatny, to twoj wybor do jakiego lekarza chodzisz, a lekarze uprawnienia maja takie same, wiec to moim zdaniem zadna roznica. napewno bedzie lepiej u twojej pierwszej pani doktor i mysle ze chyba nie jest az tak strasznie drogo. buziaczki
jagusia1979
17 lutego 2008, 11:38Nie płacz już więcej... Proszę musisz być silną kobietką widzisz co narobiłaś zamiast przybierać na wadze to odchudzasz swojego Maluszka. żeby mi to ostatni raz było!!!! Całuski. PS Dobrze zrobiłaś że porzuciłaś przychodnię i tych podłych "doktorasków" co ludzi traktują przedmiotowo. Może troszkę ostro ale się wnerwiłąm już.... Hi hi
milka06
17 lutego 2008, 11:25lekarz prywatny jak najbardziej moze dac ci zwolnienie. ja nie mialam z tym najmniejszych problemow. jest ono tak samo traktowane jak z przychodni. to tylko i wylacznie twoja sprawa na kogo sie decydujesz. pozdrawiam
ewikab
17 lutego 2008, 11:14jest pełno prywatnych klinik ginekologicznych, niektóre maja umowy z NFZ. Może spróbuj na Parkowej, albo u Arciszewskiego na Zamenhofa? Pozdrawiam. Ewa
antek1
17 lutego 2008, 10:54doskonale rozumiem Twoją irytacje. Sama po grudniowej operacji zmieniłam lekarza na prywatnego ponieważ ma dużo dyżurów w szpitalu a wiadomo jak Ci ze szpitala podchodzą do Ciebie jak sie u nich leczysz prywatnie....to tak juz pod kątem przyszłej dzidzi. No i będe bulić.....bezsensu to wszystko, że jak chcesz być traktowana po ludzku to tylko za kase... Głowa do góry
kilarka2
17 lutego 2008, 10:35oczywiście, to Twoja decyzja gdzie sie leczysz i jeżeli lekarz ma oficjalną praktykę z porządkiem w papierach itd to oczywiście może Ci wystawić zwolnienie. Zapytaj swoją panią doktor, bo często jest tak, że jak chodzisz w ciąży prywatnie, to co którąś wizytę udaje się umowić w przychodni czy szpitalu - i nie płaci sie wtedy za wszystkie wizyty tylko np. 3 płatne, 1 nie - zawsze to jakieś odciążenie na kieszeni. Także popytaj dobrze jakie są możliwości i oczywiście lepiej wydać kasę na lekarza niż przechodzić przez takie piekiełko jak ostatnio - buźka
ako5
17 lutego 2008, 10:25Ja chodziłąm prywatnie do lekarza i bez problemu dostawałam zwolnienie. Nic się nie martw. Buziaki:)