...tyle mam lat od czterech dni...
Jak te lata lecą. A urodziny? Jak każdy inny dzień. Walentynki tak samo. Mój mąż się nic nie stara. Przez co miałam doła. Ale już powoli go zasypuję.
Brakuje mi bardzo mojej przyjaciółki, która mieszka teraz w Poznaniu....
Szkoda, że mam taką pracę a nie inną. Teraz to bym wolała nawet sobie popracowac. Przynajmniej miałabym z kim pogadać codziennie.
Czekam na usg za tydzień i na pierwsze ruchy. Może wtedy poczuję, że zawsze jest ze mną Ktoś. Ale na to to jeszcze muszę poczekaż z miesiąc na pewno.
Pozdrawiam Was serdecznie kobietki.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kasiax79
28 lutego 2008, 14:11Maldusia moja dusia :))) Jak tam brzuszek?? Rośnie a z nim Twoja fasolka?? Ale fajerancko!!! Wiem jakie to szczęście dla Ciebie, niedawno przecież to samo przeżywałam. Achhhhhh :)))) Jak siedzisz w domku i się nudzisz to mogę Ci podesłac jakieś wzorki do robienia na szydełku misiów itp o ile lubisz jakieś robutki ręczne. Ehhh jak ja bym jeszcze była na zwolnieniu to tyle bym teraz narobiłaaaaa. Przesyłam Wam serdeczne całuski. DO popisania ;)))
Justyska23
25 lutego 2008, 20:34a Ty tak nic się nie chwalisz, a ja też tak nie na czasie, oczywiście życzę Ci wielu wielu powodów do szczęścia. Jak będziesz miała jakie foto to wrzuć :) tak się cieszę, że będziesz miała dzieciątko, cudownie :) buziaczki posyłam :D
marianpiwko
24 lutego 2008, 18:46KOCHANA SPÓŻNIONE ŻYCZENIA, WSZYSTKIEGO NAJ I SPEŁNIENIA MARZEŃ.Nic się nie martw swoim wyglądem teraz - masz prawo do tego i jeść możesz co chcesz. Korzystaj z tego bo potem cię przypilnujemy. Dbaj o siebie i o maleństwo!!!Gorące buziaki. Jak nie będziesz miała kiedyś co robić odezwij się do mnie na gg - 8489141
Jenny23
22 lutego 2008, 18:06Samych radości i duzo szczescia :-) Ja mam 25 lat od 3 tygodni, ale jakos zmian nie odczuwam ;-) Mezusia mam juz w domku od 2 tygodni, ale mowie Ci ciezko jest sie przyzwyczaic do bycia ciągle razem (oprócz pracy). Dzidzi na horyzoncie na razie nie widac, wlasnie mi sie okres konczy... Trzeba czekac :-) Życzę udanych fotek maluszka z USG :-) Pozdraiwam i buziaki Kochana :-) Dbaj o WAS :-)
babbi55
22 lutego 2008, 11:22Spóźnione ale szczere naj, naj..... <img src="http://img57.imageshack.us/img57/5751/3381bs9.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>By Bozenka
Izabellll
21 lutego 2008, 22:05Facetem się nie przejmuj, oni poprostu uważają niektóre rzeczy za oczywiste - np. "po co mówić kocham, jak jestem z Tobą, a to przecież to samo", itp. Życzę powodzenia na usg.
babola
21 lutego 2008, 18:35ja jak zwykle z opóźnieniem.A tak mi ostatnio chodziłaś po głowie, coś mówiło czy to nie Twoje urodzinki.Ostatnie wydarzenia w mojej rodzinie wybiły mnie całkowicie i oczywiście nie sprawdziłam.Wybacz Madziu i przyjmij jak zawsze najserdeczniejsze życzenia samych szczęsliwych chwil, grona prawdziwych przyjaciół, uśmiechu promiennego na każdy dzień.Całuję Cię Maldusiu bardzo mocno i przesyłam promienie szczęścia:)))
gaja21
20 lutego 2008, 15:16Spoznione ale szczere zyczenia urodzinkowe :) Brataneczek sliczny, ale Twoja dzidzia pewnie tez bedzie cudowna ;P