Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 3/11 14 marca CHOLERA JASNA!!!


szło super ale muszę bardziej ogranu\iczyć węglowodany! ych!!! o 18:10 zaczęłam jeść i do 18:30 zjadłam 10 pierogów, kawałek babki i 3 chrusty z cukrem! ych! ych! ych! poddaję się! ale dalej walczę! DALEJ!
Poza tym dzisiejsze spotkanie z moim kochanie było cuudne... Aż bluzeczka poszła.... hihi... Ech... jak ja go pragnęłam, ja dobrze było czuć go blisko :) Jutro też się pewnie widzimy <milutko>
KOCHAM ŚWIAT!!! Nawet jak muszę sięodchudzać... :)
....bo w życiu piękne są tylko chwile...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.