szło super ale muszę bardziej ogranu\iczyć węglowodany! ych!!! o 18:10 zaczęłam jeść i do 18:30 zjadłam 10 pierogów, kawałek babki i 3 chrusty z cukrem! ych! ych! ych! poddaję się! ale dalej walczę! DALEJ!
Poza tym dzisiejsze spotkanie z moim kochanie było cuudne... Aż bluzeczka poszła.... hihi... Ech... jak ja go pragnęłam, ja dobrze było czuć go blisko :) Jutro też się pewnie widzimy <milutko>
KOCHAM ŚWIAT!!! Nawet jak muszę sięodchudzać... :)
....bo w życiu piękne są tylko chwile...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.