Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:) :) :)


znowu zgubiłam kilka centymetrów, no w pracy się zważę jeszcze bo ważę się na elektronicznej wadze przemysłowej, udżwig do 1000kg :)
a za 2 tygodnie spotkanie z pania doktor i pewnie badania czy wszystko w porzadku, najbardziej wkurza mnie to że w pracy babeczki które mają z 10 kg nadwagi będą mi tłumaczyć, że jeśli będę jeść same warzywa na kolację to będę mieć anoreksję, ciężko im zrozumieć, że ktoś kto jest otyły nie chopsnie od razu na rower,
ja już próbowałam sportów przy mojej wadze kończyło się tym że się zgrzałam, wiaterek i oskrzela
jeszcze trochę poczekam i będę chodzić na basen tylko muszę być lżejsza bo to nie łatwo wyjść z wody jak trzeba tyle kilosów na rękach dzwignąć
ale póki co jestem dobrej myśli
pozdrawiam wszystkie i wszystkich
  • Dominiczka007

    Dominiczka007

    19 marca 2008, 08:22

    widze że z głową podchodzisz do odchudzania :) i bardzo dobrze oby tak dalej :) życze powodzenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.