Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ups.. :)


Dzis byl dzien wazenia.. I bardzo sie go obawiałam, bo musze sie przyznac, ze od kad styczen sie skonczyl nie trzymalam sie tych moich przyrzeczen.. Np wczoraj zjadłam pare ciastek, przed wczoraj pare cukierkow itd.. W koncu stwierdzialam, ze jak przez caly styczen nie jadlam slodyczy to teraz, w lutym, moge sobie pozwolic  Jedyne czego nadal sie trzymam to tego, ze nie jem po godz. 19 ;)

No, ale co za duzo to nie zdrowo. I skoro ten tydzien byl taki fatalny pod wzgledem grzeszkow kulinarnych to ten nastepny musi byc lepszy.. Tylko, ze teraz jestem juz w domu i bardzo ciezko mi sobie odmowic tych wszystkich pysznych rzeczy, ktore moja mama kupuje.. A dzis jak mi zmierzyła cukier i wyszlo mi 3,9 ( a powinno chyba byc kolo 6 - 7 ) to juz w ogole wszystko mi pod nos podstawia zebym sie skusila ;p

A wracajac to mojego wazenia to waga znowu pokazała mi rowne 51 kg  Tak wiec przez tydzien, ani nie przybrałam ani nie zgubiłam xD Troche zaluje ze tak sobie pozwolilam w tym tygodniu, bo jestem juz tak blisko mojej 50 z przodu, ale z drugiej str moze teraz bede miec wieksza motywacje..?

Licze na to, ze jak sesja sie skonczy to nie bedzie mnie az tak bardzo ciagło do slodkiego.. Za mna juz 3 zdane egzaminy, 2 napisane i tylko czekam na wyniki, a jeszcze jeden do napisania. Mam nadzieje, ze to ostatni weekend podczas ktorego musze sie uczyc ;/

Postanowilam, ze upieke sobie zdrowe ciasteczka, zeby moja podswiadomosc wiedziala ze jem jakies slodycze i nie chciala juz nic wiecej oprocz nich. O to przepis: https://840805.siukjm.asia/2011/02/Dietetyczne-ciasteczka.html  . Chociaz, nie wiem kiedy sie za nie wezme, bo jakos pieczenie nie jest moja mocna strona

Dobra koncze Was juz zanudzac ;p Trzymajcie sie chudo :**

  • FiolekAlpejski

    FiolekAlpejski

    4 lutego 2012, 20:04

    jej ja tez tak marze o 50kg... ale ostanio mam dni słabości i marnie to widze. Trzymam kciuki za ciebie.

  • wojtyczka11

    wojtyczka11

    4 lutego 2012, 14:59

    masz cukrzyce? ja mialam typu 2 byłam na insulinie i wiem jak trzeba si epilnowac. apropo diety kazdy ma czasem tak ja kiedy sie stresuje tez siegam po cos słodkiego ale wzielam sie na sposob i teraz jem gorzka czekolade i słodkosci dla diabetyków-polecam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.