Witajcie Gwiazdeczki
Jak w tytule...mam wolny weekend ale tylko do niedzieli do 14 bo od 14 już będę w pracy Nie znoszę pracować w niedziele
Wczoraj skończyłam nocki...i muszę sie pochwalić ze byłam grzeczną dziewczynka i w nocy nie podjadałam słodyczy Jedyne co to około 24-1 w nocy robiłam sobie 2-3 kanapki z ciemnego pieczywa np z chuda wędlina, albo serek wiejski i do tego 0,5l herbatki czerwonej
Dzis jadłam w miarę normalnie tzn. na śniadanko kubek gorzkiej kawy z mlekiem + kromka chlebka z wędliną, na obiad trochę krupniku i na drugie pół kotlecika łyżka ziemniaków i surówka z marchwi,jabłek i selerka w między czasie zjadłam również około 5 sztuk pomidorków koktajlowych i wypiłam kolejną kawę. Nio i jeszcze prawie 4 godziny intensywnie sprzątałam (czyt. przewróciłam dom do góry nogami).
Popołudniu spędzam czas z córeczką...ja zrobiłam małą przerwę żeby choć przypomnieć sie Wam bo ostatnio naprawdę rzadko tu jestem....
A najważniejsze ze dzisiejszy wieczór spędzam sama bo córcia pójdzie spać, mąż do pracy a ja mam świetną książkę mojego ulubionego autora i mam zamiar ją pochłonąć...choć do połowy a ma prawie 900 stron
Nio to moje robaczki życzę Wam udanego weekendu i zaskakujących spadków
Buziaczki
Jak w tytule...mam wolny weekend ale tylko do niedzieli do 14 bo od 14 już będę w pracy Nie znoszę pracować w niedziele
Wczoraj skończyłam nocki...i muszę sie pochwalić ze byłam grzeczną dziewczynka i w nocy nie podjadałam słodyczy Jedyne co to około 24-1 w nocy robiłam sobie 2-3 kanapki z ciemnego pieczywa np z chuda wędlina, albo serek wiejski i do tego 0,5l herbatki czerwonej
Dzis jadłam w miarę normalnie tzn. na śniadanko kubek gorzkiej kawy z mlekiem + kromka chlebka z wędliną, na obiad trochę krupniku i na drugie pół kotlecika łyżka ziemniaków i surówka z marchwi,jabłek i selerka w między czasie zjadłam również około 5 sztuk pomidorków koktajlowych i wypiłam kolejną kawę. Nio i jeszcze prawie 4 godziny intensywnie sprzątałam (czyt. przewróciłam dom do góry nogami).
Popołudniu spędzam czas z córeczką...ja zrobiłam małą przerwę żeby choć przypomnieć sie Wam bo ostatnio naprawdę rzadko tu jestem....
A najważniejsze ze dzisiejszy wieczór spędzam sama bo córcia pójdzie spać, mąż do pracy a ja mam świetną książkę mojego ulubionego autora i mam zamiar ją pochłonąć...choć do połowy a ma prawie 900 stron
Nio to moje robaczki życzę Wam udanego weekendu i zaskakujących spadków
Buziaczki
NaMolik
14 lutego 2012, 09:50A gdzie to pani znikneła !!!!!! ????? czekamy na odzew !!
busiaczekkk
6 lutego 2012, 16:07Ja tez tak czasami uwielbiam zanurzyc sie w dobrej książce :) Miłego wieczorku, buziaki :*
Lojra8412
6 lutego 2012, 12:30Książka o której pisałam nosi tytuł "Ręka Mistrza" autora Stephena Kinga :) To już któraś z kolei książka tego autora i każda jest zaskakująca i okropnie wciągająca:) Rewelacyjna jest również "Pod Kopułą":) Jeżeli tylko lubicie taki gatunek nie ma szans żeby Was nie trzymały w napięciu od pierwszej do ostatniej strony :* pozdrawiam Was cieplutko :* Zmykam do pracy :*
gosiulek1
5 lutego 2012, 18:42Mam nadzieję, że trochę odpoczęłaś. :))
anulkako
5 lutego 2012, 17:28Też lubię zanurzyć się w lekturze. Udanego wieczoru/nocki i czekamy na opinie o książce.
Proaktyna
5 lutego 2012, 16:49Ja ostatnio pochłonęłam całą sage książki "JUTRO" autorstwa John'a Marsden'a. Naprawdę polecam. Wciąga niesamowicie i trudno się od niej oderwać ;]
jamay
5 lutego 2012, 13:32Zdradź nam co to za książka:) Ja już po sesji i też zamierzam nadrobić książkowe zaległości. Dostałam pod choinkę dwie podróżnicze i trzeba przeczytać. Pozdrawiam:)
.Margolcia.
5 lutego 2012, 13:27a co to za ksiazka :)??? Ciesze sie ze tak swietnie Ci idzie - miłej niedzielki :)***
agraffka84
5 lutego 2012, 10:05Swietnie ze juz jestes :-)))) Praca, hmmmm, wiem cos o tym, bo ja w swojej mieszkam :-((((((. W UK snieg, cale 5 cm. Oczywiscie wszystko stoi. Nocek nie potrafilabym juz robic, kiedys pracowalam tu w UK w domu opieki, i robilam 21-22 nocki (te na ktorych nie spie), jedna nocka wolna i od poczatku. Wytrwalam 9 miesiecy, i rzucilam prace w diably. Milego dnia:-)))
kalinka1984
5 lutego 2012, 07:55Ja się zaraz będę szykować do pracy!!!!!! A wrócę w nocy ok 2-3 bo mamy po zamknięciu inwenture. Masakra:(
Odchudzanka
4 lutego 2012, 22:49Ja tez nie lubie pracowac w nd :(
NaMolik
4 lutego 2012, 20:54Ja tez nie lubię pracy wniedziele, ale czasem to mi sie zdaża, pozatym dla mnie pracna popołudniu nie jest szczytem marzeń, a ty masz jeszcze nocki - to ponad moje siły. czytam i widze, ze zaczelas jednak jeśc w nocy i bardzo dobrze jak sie pracuje trzeba jesć i mieć sile. Pozdrawiam i zycze przyjemnego wieczoru - co to za ksiązka ??
ewela22.ewelina
4 lutego 2012, 20:24no to dobrze:* grzeczna dziewczyna:* milego weeekendu:*
czas.na.zmiane
4 lutego 2012, 20:15Kolorowych snów i miłej niedzieli
odzawszegruba
4 lutego 2012, 20:05To miłej lektury i dobrej nocki :))