Witajcie moje kochaniutkie przepraszam, ze nie odpisuje...jestem ostatnio ciagle w rozjazdach wlasnie nie bylo mnie dobry tydzien. Myslami jestem zawsze z wami...i jak wracam to choc na chwilke zagladam co piszecie. jednak momentalny brak czasu... nie pozwala mi na opisanie. Postaram sie po wekendzie:-)
Sciskam was mocno.
Moc wdzięczności
Wdzięczność otwiera pełnię życia. Sprawia, że to, co mamy wystarcza. Zamienia opór w akceptację, chaos w porządek, konfuzję w klarowność. Może zamienić posiłek w ucztę, mieszkanie w dom, obcego w przyjaciela. Wdzięczność nadaje sens przeszłości; przynosi pokój do dzisiaj i tworzy wizę jutra.
Dana40
2 lipca 2008, 17:41To nowe :-) i piękny ogród, tak młodo wyglądzasz :-).Pozdrawiam.
leniunio
1 lipca 2008, 20:20<img src=http://img126.imageshack.us/img126/101/f063ccc2.jpg>
martaluna
1 lipca 2008, 12:25Witaj slonko widzisz obie nie mamy ostatnio czasu mi te jazdy zajmuja po dnia a przeciez w domciu trzeba posprzatac,obiad zrobic malym sie zajac,na budowie nie bylam juz ponad dwa tygodnie.....ach dajcie mi dodatkowy czas,ja mialam wypoczywac a nie wiem w co rece wlozyc!Buziaki slonko zycze milego dnia i zagladnij do mnie jak bedziesz miec chwilke pa!
leniunio
29 czerwca 2008, 22:15<img src=http://i216.photobucket.com/albums/cc314/devney7/friend.jpg>
alinan1
29 czerwca 2008, 19:57Gabrysiu, że ten chlebek może dużo napsuć.. Dlatego ja się staram go jeść, żebym się nie wypościła, bo potem takie dni przychodzą na mnie..nie za bardzo mi to chudnięcie wychodzi, ale staram się... Zawsze coś. A poza tym pocieszam się, że gdybym się nie wzięła za siebie, to bym teraz na pewno ważyła kolejne 10 kilo więcej..trzeba wierzyć, że się uda-prawda? Tobie się super udało!! pozdrawiam mocno!
bezkonserwantow
28 czerwca 2008, 19:20<img src="http://img156.imageshack.us/img156/817/2057101ek9.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/><img src="http://img156.imageshack.us/img156/817/2057101ek9.5aaf4d7fee.jpg" border="0">
ewulek1980
28 czerwca 2008, 15:33Fajowo,że do mnie zaglądasz!!!!!!! z tymi warzywami to masz rację, kupiłam dziś zapas i od jutra stosuje Twoje zalecenia. Wiesz zmieniłam sposób jedzenia,jak się pewnie zorientowałas nie jem 5 posiłków dziennie (u mnie sie to nie sprawdziło, może za mało ruchu jak na taka ilość ..przez miesiac nie schudłam ani grama) teraz jem śniadanie - głównie nabiał,warzywa,obiad (bez łączenia) i przekaske ok 16-17-stej -jogurt naturalny bez cukru z owocem lub kilka orzechów czy migdałów, do rana nic! Przez dwa dni straciłam 0,6kg.Poza tym znów musze wrócic do gotowania na parze lub w parowarze bo mój mąz po wycieciu woreczjka żółciowego za duzo sobie pozwalał (pizza, smażone kotlety) i ma złe wyniki wiec od jutra tylko zdrowa, chuda zywność i duuuuużo "trawy" Pozdrawiam Cię kochana!
Dana40
27 czerwca 2008, 23:51I kiedyś się pobawię :-). Co do pamięci to nie jestem pewna ? Tak ślicznie na tych fokach wyglądasz, że przyćmiły wszystkie inne :-).
Dana40
27 czerwca 2008, 23:37Trochę smutno, ale sama robiłam komórką fotkę. Ty wyglądasz uroczo na zdjęciach, tak się pięknie uśmiechasz :-).
Dana40
27 czerwca 2008, 19:51Miłego weekendu !