kolejne odliczanie.... dzisiaj pierwszy dzień z moim nowym spalaczem Tight Extreme- no zobaczymy jak się spisze- dawka na 40 dni
dietkowanie:
2 szkl wody
suplementy
7.00 jajka na twardo, sałatka
8.30 pompki przy ścianie
1 szkl wody
10.30 wieśniak, sok pomidorowy
12.00 przysiady
1 szkl wody
14.00 sałatka z kurczakiem
15.30 pompki tyłem
1 szkl wody
16.30 kurczak duszony z cebulą, sałatka z pekinki
2 szkl wody
suplementy
20.30 owsianka z białkiem i cynamonem, sałatka z pekinki
22.00 wypychanie bioder
sporcik:
banka chińska
20 min rowerek+ 4x30sec ćwiczenia, 20 min rowerek+ 4x30sec ćwiczenia, 20 min rowerek+ 4x30sec ćwiczenia... pot lał się strumieniami..... czułam sie jak w niebie hehehe
chociaz momentami myślałam że zemdleje!!
Shape77
20 marca 2012, 19:12jestem z Ciebie dumna :)
hanejowa
20 marca 2012, 09:03nie trzymam w domu nic co by mnie skusiło na zła drogę hihi.... a na zakupach m mnie pilnuje ;-)
Kasmi
20 marca 2012, 08:38jak Ty to robisz, że Ci się żadne wpadki nie zdarzają? czy ty aby na pewno jesteś człowiekiem a nie jakimś cyborgiem?:P
agus2003
20 marca 2012, 08:04A mnie głód straszny ogarnął jak popatrzyłam na Twoje menu:))
mamaam1982
20 marca 2012, 07:49słabo to Ci sie zrobiło bo za mało jesz....no wybacz ale obiad to sladowe ilosci wiec potrzeba kalorii do podania zjedzenia i pozmywania:):):)