Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Łosz fu. Znowu siedzę w domu chora. -.- Serio, tak to lubię, że niedługo piżgnę to wszystko i polecę do Ciepłych Krajów (czytaj -> gdzieś byle gdzie, byleby wojny tam nie było ani innych zamieszek na tle politycznym)

śniadanie: bułka turecka (taka z rodzynkami w środku, ale zakochałam sie w niej, to ciemne pieczywo jest xD jem ja bez niczego tak na sucho) + zielona herbata 
II śniadanie: jabłko
obiad: kopytka z miesem i sosem z proszku (takze bez tłuszczowo, a kopytka... no cóż, nie popadajmy w paranoje xD)
podwieczorek: jabłko + skrzydełko kurczaka (skórę zdjełam) z piekarnika
kolacja: bułka turecka + zielona herbata

Najpiekniejsze jest to, że wczoraj centymetr wykazał... 84cm w brzuchu <3 (TAK! to 11 cm mniej od rozpoczęcia zdrowego trybu życia :D) i... 29 w bicepsie, w końcu zmierzam ku szczupłej sylwetce :D :D jestem po wiosennych zdjęciach także wybaczcie, ale będę Was zamęczać moją gębą. xD


  • goraleczka20

    goraleczka20

    19 kwietnia 2012, 13:51

    zdrówka życzę!

  • sghmjgosia

    sghmjgosia

    18 kwietnia 2012, 22:54

    no wlsnie... wiaryyy.... tylko gdzie tej wairy szukac, kiedy opuszczaja nas ci, ktorych kochamy... :(

  • no.more1993

    no.more1993

    18 kwietnia 2012, 22:47

    Oj tam oj tam. Każda kobieta na swój sposób jest piękna. Trzeba czerpać radość z każdego centymetra mniej, a nie zadręczać się tym, że nie wygląda się jak ideał. Wiaary w siebie! :)

  • sghmjgosia

    sghmjgosia

    18 kwietnia 2012, 22:43

    ja tez bede szczesliwa jak dojde do wagi 60,59. kolezanka ponizej jest dla mnie ogromna motywacja!!! i inspiracja. jak narazie mam ochote wejsc w worek po ziemniakach i nikomu sie nie pokazywac :(

  • kwiska27

    kwiska27

    18 kwietnia 2012, 22:40

    Jeszcze troszke i bede je akceptowac:) Moje nogi wygladaja mesko i to mnie denerwuje.. Nie wiem, ale zamiast sie cieszyc,ze juz troszke schudlam to ja jeszcze bardziej niegatywnie oceniam siebie, a mile komentarze dzialaja na mnie tak, ze mysle wtedy sobie, ze nikt nie chce robic mi przykrosci .. Jak mialam 85kg to akceptowalam siebie, a teraz.. Wiele znajomych twierdzi,ze specialnie tak negatywnie mowie o sobie bo czekam na pochwaly, ale naparwde tak oceniam siebie.. Piekne masz zdjecie, pozdarwiam

  • sghmjgosia

    sghmjgosia

    18 kwietnia 2012, 22:24

    no wlasnie siedzi i piszee.... zamiast ruszyc dupsko i wziac sie za jakis ruch, jakikolwiek... a tu nic! a te twoje loczki są urocze:D

  • agaciaokk

    agaciaokk

    18 kwietnia 2012, 22:21

    ''Inny świat'' jest już za mną. Swoją drogą bardzo ciekawa książka. Niee, po prostu na jutro polonistka kazała Nam to przeczytać. Strasznie nudne! Nie wiem czy zdołam przeczytać całość :(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.