Na piątek udało mi się wytrzymać
Dnia 1 września 2008 przestaje (103 dzień):
1. Chodzić do Mc Donalds
2. Chodzić do Pizza Hut
3. Chodzić do Sfinks
4. Jeść hamburgery (na mieście)
5. Pić coca-cole
6. Pić piwo
W przypadku knajpek to bardziej chodzi mi o to, że przestaje się w nich karmić bo chodzić to zawsze mogę tylko po prostu nie zamawiać tam jedzonka :)
Dnia 8 września 2008 przestaje (96 dzień):
1.Jeść orzeszki słone
2. Jeść chipsy
3. Jeść batoniki
Dnia 1 października 2008 przestaje (73 dzień):
1. Jeść zapiekanki (na mieście)
2. Jeść czekoladę
3. Jeść pizze
4. Jeść drożdżówki itp (z wyjątkiem jagodzianek i rogalików mojego łosia jem ich bardzo mało, ale coś jednak od życia się należy) :)
memilka1986
23 grudnia 2008, 11:02A że czas już świąteczny i pełen zadumy pragnę złożyć świąteczne życzenia by wszystko się nam rozplatało: węzły, konflikty, powikłania. Oby wszystkie trudne sprawy porozkręcały się jak supełki własne ambicje i urazy zaczęły śmieszyć jak kukiełki. Niech święta mają nastrój radosny pełen serdeczności a szczęścia nieprzerwanego potoku życzę w nadchodzącym Nowym Roku! Emila
memilka1986
23 grudnia 2008, 07:14https://840805.siukjm.asia/emila,317758/
niezapominajkaB
22 grudnia 2008, 23:21<img src="https://840805.siukjm.asia/img397/1261/zyczeniawiatecznejl0.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>By llpo
qwerjaqwer
16 grudnia 2008, 19:49są aby je łamać byle nie za często ... bo skutki sama wiesz są tragiczne. Jestem przekonany , że wyglądasz już jak na tym drugim zdjęciu . Pozdrowienia
memilka1986
15 grudnia 2008, 15:53Ważne, ze do nich później wrócisz. Pozdrawiam :)
ameria
15 grudnia 2008, 13:07Pizzy tak na amen chyba bym sie nie wyrzekla :D