Ostatnio funkcjonuję według zasady:
"Zawsze robię to co lubię i na co mam ochotę, doskonale funkcjonuję w materii działając w ten sposób."
"Moje myśli tworzą moją rzeczywistość, dlatego skupiam się na tym czego chcę"
"Moje myśli tworzą moją rzeczywistość, dlatego skupiam się na tym czego chcę"
najukochansza
9 stycznia 2009, 21:47motywacja dla Ciebie /zdjecia mojego tylka/ w moim profilu, od razu zacznie ci sie chciec odchudzac!
BOZENAS71
8 stycznia 2009, 19:52wolna Amerykanka, pozdrawiam cieplutko :)
gdybym
8 stycznia 2009, 10:26nie przejmuj sie.. waga spadnie szybciutko.. o ciekawe.. ale najpierw trzeba wiedziec co sie chce.. bo bez teg nic sie nie da:)
maryna38
8 stycznia 2009, 10:13Aniu droga fajnie ,że tak się wspomagasz afirmacjami,ale ta według której teraz żyjesz niestety potem daje mysli depresyjne i niezadowolenie z siebie.Wierz mi wiem o czym piszę ,o sama teraz do tego doszłam.Bardzo Cie pozdrawiam i napisz mi jak się czujesz? czy potwierdziło się to ,że jesteż w ciąży?
Eleyna
7 stycznia 2009, 23:16Zdrowia, szczęścia, pomyślności, góry forsy i miłości, spelnienia marzen, wspanialych wrazen, mnóstwa uniesień po zmroku, życzę Tobie w Nowym Roku.....Zaneta
BettyLou
7 stycznia 2009, 21:46dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź ;) dała mi do myślenia. a z córką na pewno wszystko się uda ja z mamą też często drę przysłowiowe koty ale kocham ją nad życie i chyba dorosłam do tego, aby zauważyć, że jest moją najlepszą przyjaciółką...
Revenblack
7 stycznia 2009, 16:53dziekuję za wsparcie, już połowa cierpienia mija.... dam radę! (może nie....) Fajnie to napisałaś: "Moje myśli tworzą......" - fajne. Buziaczki.
Justme7
7 stycznia 2009, 14:37witaj.. no i u mnie takie objawy. Woda zamarza, głowa pęka..ale ja nie o tym. Czy wiesz, ze wpisując w wyszukiwarke google (grafika) hasło: "efekty odchudzania", juz na pierwszej stronie widnieje zdjecie Twoich pięknych efektów po a6w? Świetnie:)) pozdrawiam serdecznie...chodź dawno sie nie odzywałam:)
Zytong
7 stycznia 2009, 13:00nie, nie poddałam się, śniadania i obiady jem według diety, potem mi nie wychodzi :/ wieczorem mam napady głodu mimo,ze nie głodze się wczesniej...musze sie znow przestawic na niejedzenie słodkiego, a to troche potrwa. no ale jakos to będzie :) pozdrawiam