ależ ze mnie kuchareczka! na sto dwa.
wczoraj stworzyłam pizzę! ja- dwie lewe ręce! ja- przypalone mleko!
a dzisiejszy hit na kolację to pomidory z mozarellą, no PRZEDSMAK NIEBA
zawsze lubiłam włoską kuchnię, ale teraz postanowiłam uczynić ją tymi ręcyma.
zebrałam kilka fotografii, które w podniecie dietetycznej cykałam i raczę Was nimi. Jak coś się spodoba mogę przepisy słać, taki ze mnie Gessler!
penne z brokułami, fetą i łososiem
pizza z szynką, szpinakiem i cebulkąpomidorki z mozarellą, bazylią, oliwą i grzaneczkami
truskawchen
11 czerwca 2012, 17:38Ja bym się chętnie po przepis na pizzę i pastę zgłosiła! Uwielbiam gotować i kocham włoską kuchnię :)
mili80
6 czerwca 2012, 13:59Z tego co wiem, to te cwiczenia z Ewą są na jej stronie, także to pewnie te same, trwają jakieś 45 min ;)
DreamsComeTruee
6 czerwca 2012, 10:52a Ci powiem ze narobilas mi smaka tym grejfrutem z serkiem:) i jutro zamierzam go gdzies wcisnac w menu::)
Kluski
6 czerwca 2012, 00:43WOOOOW, ale pyszności! Też muszę jakoś szpinak włączyć w swoje menu... Pizzy się jednak boję, bo jestem łakoma na nią i umiem całą okrągłą blaszkę (tortownicę większą) zjeść sama!
jowita89
5 czerwca 2012, 21:27Jak sobie zrobic tatuaz to juz po calosci i wiedziec ze cos znaczy. pozdro
mili80
5 czerwca 2012, 10:43Generalnie to ćwicze prawie codziennie z płyta z Shape- Ewa Chodkowska. Te ćwiczenia są super na uda, pośladki, biodra, na brzuch też, ale w moim przypadku większą róznica jest w biodrach. Ale ja z natury jestem ,,jabłko'' hehe, więc ciężej mi z brzuszka zgubić :(
mysia.93
4 czerwca 2012, 11:57Chociaż nie przepadam za warzywami (wiem, wiem, niezbyt dobrze), to na tych zdjęciach wygląda to tak apetycznie, że schrupałabym wszystko!
Nualka
3 czerwca 2012, 20:35Jak sobie pomyślę ile wybuliłam za to, to na pewno będę tam często chodzić :D
Aleksandra878
3 czerwca 2012, 16:24coraz bliżej celu widzę ;D Jak mi się marzy 60tka!
Belldandy1
3 czerwca 2012, 13:54pizza ze szpinakiem, bomba!;)
Aleksandra878
1 czerwca 2012, 21:49o jaaaaa ale piknie ;D
wdresiecidotwarzy
1 czerwca 2012, 15:23hahaha nie, nie, nie ta chudzinka to moja koleżanka :P ale robisz smakołyki od patrzenia ślinka leci mniami :D
LuizaDelacourt
31 maja 2012, 22:45italiano pełną parą ;p Kocham kuchnie włoska!
DreamsComeTruee
31 maja 2012, 11:41nooo to pene i ta pizza to kusi oj kusi;)))
odbytnica
31 maja 2012, 11:19:) Nigdy nie sądziłam, że moja dieta jest strikte odchudzająca :) Chodziło mi raczej o to, że na rzecz zdrowego odżywiania tudzież jakiegokolwiek odżywiania piję alkohol, czaisz? :p No ale, kurde, wiem, że powinnam to rychło zmienić. Dlatego też zaczynam deformację mojego życia od, sławetnego- jutra :D Bo dziś z PIotrem, jak to co 31. każdego miesiąca czcimy naszą miłość w dość hedonistyczny sposób ;) (chyba za dużo uśmieszków zamieszczam...) Co do Piotra to jest mi z nim dobrze. Czuję sie bezpieczna, kochana no i podziwiana. Wspiera mnie jak tylko może (czasami aż za bardzo). Mówiłaś, że związki bywają wielowymiarowe. Zgadzam sie, jeśli tylko tę świadomosc maja obydwie strony. Piotr jest wlaśnie taki jak pisałas: kocha na zabój, jest gotowy poświęcić wszystko, mówi o dzieciach etc. a mnie to troche przeraża, bo nie wiem czy ja jestem do czegoś takiego zdolna. Na pewno nie teraz. W końcu mam dopiero 25 lat :) A tak w ogóle to w sumie nie powinnam zaglądać do Twego pamiętnika, bom się głodna zrobila :D Idę coś zeźreć. Życz mi smacznego ;)
Julcia0050
30 maja 2012, 21:31Ale zazdroszczę, że takie smakołyki wychodzą...cudownie wyglądają :)) ja mam 2 lewe rączki...tyle że nawet nie próbuję tego zmieniać ;)) pozdrowionka :)
takasobieja100
30 maja 2012, 21:14A ta pizza na dietetycznym spodzie? Jesli tak, to prosze przepis :)
olka0412
30 maja 2012, 21:05bardzo smacznie:)
malwis88
30 maja 2012, 20:59Nice:) Ja też jak jestem na diecie to dużo gotuje:D i się śmieją że kucharka że mnie;p