Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ja


ja - zalatana
lekarz, rejestracja  ... notariusz, geodeta ... lekarz, szpital, przychodnia
chyba pozarażałam otoczenie koniecznością pospiechu i koniecznością działania
dzisiaj finalizujemy notariusza, to przynajmniej jedna sprawa na cito z głowy
i dzisiaj sama-z-sie zadzwoniła do mnie lekarka ze szpitala, gdzie mama do piątku była, żeby ją przywieźć na jeszcze jedno badanie sercowe (próba wysiłkowa) na wtorek . .. przyznam się, w pierwszym momencie nie zrozumiałam, co do mnie mówi - no bo jak to? lekarz publiczny sam z siebie dzwoni i zaprasza na dodatkowe badania??? bezpłatne i godzinach nam pasujących?? no jak to? tak bez łapówki? bez przymilania się i proszenia??? sam z siebie????!

ja - niezadowolona
z wagi jestem niezadowolona
bo niezrozumiała jest
jak stresowo urosło w okolice 60 kilo, tak sie stabilnie trzyma
a jem mało! czasu mi brak
nie podoba mi się to, ale na razie - trudno
wcięta talię wciąż jeszcze posiadam

ja - zmęczona
w sobotę ślub znajomy był
Pan i Władca sukienkę mi na wesele kupił - lata czterdzieste, amerykańska prowincja, sukienka w kropeczki, z kokardą z tyłu nad pośladkami, taka niby niewinna, i długie koronkowe mitenki do tego (hehe, przydała się do tej sukienki wcięta kibić, te baby sprzed 80 lat chyba gorsety nosiły)
aż się sama sobie podobałam !
i co?
i nic!
tak byłam wyczerpana ostatnim tygodniem, że z wesela wróciłam do domu już koło drugiej
zamiast do rana tańczyć

ja - sportowa
hmmmm...
chwilowo nie ma takiej


ps
jeszcze drobiażdżek
w jednym z tych samochodów siedzę
wolałabym w tym starszym
taki śliczny, odrestaurowany, wypucowany
ale, hmmm, nie stać nas na rolsa

  • renianh

    renianh

    4 czerwca 2012, 21:35

    A ja do Volva mam wielki sentyment.Ten stres absolutnie nie powinien aż tyle ważyć ,może zrozumie i odpuści.W każdym zawodzie sa ludzie i ludziska.

  • kasperito

    kasperito

    4 czerwca 2012, 18:32

    no bywają i tacy lekarze z powołaniem. Niedawno my na takiego lekarza natrafiliśmy, kiedy mój tato na początku tego roku miał operacje i nową zastawkę dostał. Lekarz- profesor sam z siebie po miesiącu zadzwonił do niego pytając o zdrowie i jeszcze wykonał kilka takich telefonów. Niesamowite ale prawdziwe. Jest znany z tego że lepiej nie przychodzić do niego z łapówką, nawet kwiatkami. Ciekawe też jestem tej sukienki w kropeczki, może byś się pochwaliła przed nami:)

  • Hebe34

    Hebe34

    4 czerwca 2012, 16:45

    Jolu wstaw to zdjęcie w sukience w groszki.... Chętnie ciebie taką ladną ,z kibicią zobaczę. I nie przyjmuję wymijających odpowiedzi,że nieee ,ze cośtam...w końcu skoro zdjecie w obciachowych dżinach wstawilaś to w sukience z lat 40 też moglabyś. Wyobrażam sobie ciebie w tej sukience ...wyglądająca jak Madonna odtwarzajaca rolę Evity Peron. Życze wszystkiego Najlepszego ,duzo spokoju ,malo stresu, oby wszytskie problemy udalo się jak naprędzej rozwiazać jak i duzo siły do stawienia czoła przeciwnosciom losu.... Pozdrawiam serdecznie

  • monimoni27

    monimoni27

    4 czerwca 2012, 14:06

    He, he - Jola, ale od tej buły z ananasem w doopę idzie :-((( Moja waga tez straszna, @ jest, to i ja jak potwór napompowana. Aaaaa, ja chcę zdjęcia tej Ciebie w tych kropkach. Musze to zobaczyć!!! Ja kocham kropki i ten styl tamtych kiecek :-)))

  • Agaszek

    Agaszek

    4 czerwca 2012, 12:48

    Dzwonią i nie tylko ;) Mój Tato dostał ostatnio zaproszenie (listowne) na zabieg z publicznego szpitala o całe 4miesiące ;-o wcześniej niż planowano .. bo punktów więcej NFZ przyznał i kolejka się skróciła ;) Niemożliwe ... ale prawdziwe. Pozdr

  • asia0525

    asia0525

    4 czerwca 2012, 12:45

    Nie piłam nigdy koziego, ale dla dzieci wiele jestem w stanie znieść!!!!!!!!!! Dla mnie stres najgorszy na dietę, stres i nuda!!!!!

  • deepgreen

    deepgreen

    4 czerwca 2012, 12:44

    A fotka w sukience???Ja moja kupilam,bo nie dalo sie przymierzyc.:-)Jedyna bez pasa-pas mam zawsze na zebrach-jak rozmiar jest wiekszy to sukienka tylko szersza.Na moj wtrost to tylko szyc.A sukienka byla dosc tania,turkusowa i moze kiedys sie do niej przekonam,jak sobie powisi?:-)A Ty zalatana..to nie sportowa?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.