No, no, no,...
No nie wiem jak to zrobiłam ale na wczorajszym ważeniu wyszło 1,4 kg w dół :)
Rekord! Nie dość, że nadrobiłam to 0,1 kg z zeszłego tygodnia to jeszcze mam 0,4 kg "na zaś" :)
Chyba w nagrodę coś sobie niezdrowotuczącego zaserwuję ino w rozsądnej ilości. Nagroda musi być!
W tym tygodniu postanowiłam wyczyścić lodówkę z zalegających tam dietowych "resztek" i rewolucyjnie zamieniłam aż 6 posiłków, które by mi przysporzyły następnych "resztek" na takie, które wykorzystają w dużym stopniu zalegające w lodówce/zamrażarce pozostałości.
Starałam się zamieniać zupę na zupę, kanapki na kanapki itd, żeby ogólny zarys został zachowany więc mam nadzieję, że bardzo źle na tym moja waga nie wyjdzie.
Wracam do roboty, coby na mecze wygospodarować spokojnie czas - po prostu musiałam się pochwalić :)
Emocji na wieczór życzę.
Kciuki trzymać !!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Luccinda
16 czerwca 2012, 19:27Gratuluję i oby tak dalej! :-)
MARCELAAAA
16 czerwca 2012, 15:56Ja to dzisiaj też zamieszkałam w kuchni , robię i robię i końca nie widać :) Nigdy jedzenia nie wyrzucam więc mam dzisiaj zajęcie:)
AnnetteS
16 czerwca 2012, 15:00Ja robie dokladnie tak samo. Co drugi tydzien robie wielkie zakupy, i staram sie wymieniac tak zeby wykorzystac co mam w lodowce w drugim tyg. Gratuluje :)
mritula
16 czerwca 2012, 14:16Skoro waga spadła zrezygnowałabym z nagrody, bo może wrócić to co zostało zrzucone:P Kciuki trzymam a jakże:)